Tokio Hotel

meggi

Ojojoj ale sie narobiło Razz

klaudia92

Tom kotku, gdzie jest mój stanik? – Zawołała Klaudia.
Wszyscy zaczęli się śmiać z tego co oni tam w nocy robili, bo oni się oczywiste nie przyznają ze się ruchal ---> to mi się nie podoba Sad

jeden dzień go znam a już bym miała z nim ten teges Sad

ja taka nie jestem.. no ale czego się nie robi dla toma Very Happy

pisz CD bo jestem ciekawa ;]

Paula

hyh no widzisz ja postaram sie dać CD w świeta do świąt coś tfakiego

klaudia92

Dawaj mi Cd!

Paula

Jutro dam bo sie jeszcze pidze ono u mnie i nie dam dzis

klaudia92

szkoda!!

buuu

Paula

oj juz tu nie udawaj <lol2>

klaudia92

nie udaje dupiszonie!

Paula

ja nie dupiszon!!!!!!!! łeee

BRUKSELKOWY MIX

fajna klotnia Very Happy

hehehe a cio do opka to fajne fajne Very Happy

Paula

Doszli do reszty.
- Zobacz!! Oni za ręce idą!! – Szepnęła na ucho Ada Gutkowi.
Chłopak nic nie odpowiedział, tylko się uśmiechnął i pocałował ją w policzek.
- A ja nie będę gorszy! – Odparł zamyślony Tom.
Wszyscy się na niego popatrzyli z dziwieniem.
- Klaudia! KOCHAM CIĘ!! I chce c Tobą być!! – Krzyknął Tom!!
Klaudia się uśmiechnęła i rzuciła Tomowi na szyję.
- Tom ja Cię kocham i tez chce z Tobą być, ale martwię się, że nie będziesz
Mieć czasu dla mnie. – stwierdziła
- Będę, będę mieć czas dla Ciebie Kotku, ale zgódź się. Proosze!! – Odparł podjadany tym wszystkim Tom.
- Klaudia jeżeli go bardzo kochasz to się zgódź. – Krzyknęła Karolina,
- Tom Kocham Cię nad życie i bardzo chce być z Tobą!! – Odpowiedziała po krótkim namyśle Klaudia.
- Ja Ciebie też kocham!! – Skakał uradowany Tom.
I pocałował namiętnie Klaudię.
-Dobra chodźmy wreście na te śniadanie bo zaraz moją lwice zjem. – Odparł Gustav.
- Mój tygrysku… - Zadumała się Ada.
-Paula… Pójdziemy później po koncercie na kolację przy świecach?? – Zaproponował Bill.
- No w sumie ja mogę iść, ale byś musiał zadzwonić do mojej mamy i jej powiedzieć żeby się nie martwiła. Albo wiem! Poszedł byś ze mną na chwilkę do domu po ubrania?? – Wygderała szybko Paula
- A daleko mieszkasz?? – zapytał
- Ze 2 góra 3 kilometry, możemy zamówić taksówkę. Odpowiedziała
- Dobrze to idź zjeść a ja pójdę zamówić nam taksówkę. – Odparł i poszedł ją zamówić..
Po śniadaniu poszli do pokojów.
- Chodź mój kwiatuszku szybciej bo już taksówka czeka na nas. – Krzyknął Bill.
- Już idę. Odpowiedziała.
W tym czasie Klaudia z Tomem.
- Wiesz… ja też musze jechać na chwilkę do domu.
Mógłbyś ze mną pojechać??- Zapytała.
- Oczywiście ze tak, przedstawisz mnie swojej rodzinie. – odparł
- Hyhy dobra, dobra, zobaczymy. – odpowiedziała
- Chodź szybko zobaczymy czy Paula z Billem jeszcze nie pojechali, to byśmy się z nimi zabrali. Pospieszała.
- Nie chodź, sami pojedziemy. Z resztą oni by na pewno zbytnio nie chcieli żebyśmy jechali razem we 4 po tym jak im przeszkoliliśmy.
- Może i masz racje. – Odpowiedziała zadumana dziewczyna.
- No to się zbieraj, a ja pójdę zamówić taksówkę. – Odparł.
Paula z Billem
Zjechali na dół.
- Uff jak dobrze, że nie ma tylu fanów. – Ucieszyła się Paula
- Ja też się cieszę, ale paparatzi jest.
- I co mam iść z Tobą zrobić te kilka fot?
- No jasne ze tak.
- Dobrze. 
Dziennikarz do nich.
- Bill czy ta dziewczyna obok Ciebie to Twoja? - Zapytał
Bill nic nie odpowiedział tylko pocałował ją w czoło.
Przecisnęli się przez tłum dziennikarzy i wsiedli do taksówki.
Taksówkarz.
- O mój Boże!! – krzyknął
- Czy coś się stało?? – Zapytali.
- Czy Ty to naprawdę Bill Kaulitz?? – Zapytał ze zdziwieniem.
Oni się tylko zaśmiali.
- Heh tak, tak to ja. – Odparł chłopak
- A mógłbym mieć Twój autograf?? Bo moja córka tak was lubi. – Zapytał.
- Jasne, a ma pan coś do pisania??
- Mam tu długopis i kartkę. Proszę.
- Jak ma na imię pana córka??
- Justyna.
- Dobrze, to ja napisze tak:
„ Dla Justyny od Billa z Tokio Hotel”
- Dziękuję Ci bardzo. Podziękował taksówkarz.
- Nie ma za co, a tak w ogóle my poprosimy na Zielony Jar.
- Dobrze.
Dojechali.
- Ile się należy?? – Zapytała Paula.
- Dla was nic. – Odpowiedział taksówkarz.
- Dziękujemy bardzo i dowidzenia.
Paula puka do drzwi.
- Heya mama zobacz kogo przyprowadziłam do domu.  - pochwaliła się.
- Dzień dobry proszę Pani. – Przywitał się chłopak.
- Cześć, część wejdźcie. – zaprosiła mama.
-Bill chodź ze mną do pokoju. – Poprosiła Paula i zaciągnęła go.
- O mamusiu! Ile naszych plakatów. – ucieszył się chłopak

Resztą kiedy indziej Razz

meggi

Hyhy. Wiesz, opo spoko. Ale mam kilka zastzreżen do ogółu Sad

wogole to nie podoba mi się, że wszystko tak szybko się dzieje. Nie wierze, ze ludzie sie tak szybko zakochuja (ja przynajmniej nie) i wogóle ten stosunek Klaudii i Toma. Po drugie jest bardzo mało opisów, praktycznie same dialogii. To też jest duży minus. Pomysł jest super i ogólnie podoba mi się opo, ale pisze to co mi przeszkadza w czytaniu. Czasem nie potrafie się połapać w akcji. Moje rady: Więcej opisów i zwolnij trochę akcję, bo ci pomysłów zabraknie :] Fajnie ze masz wene, zycze ci jej jak najwiecej ale przy nastepnym odcinku zacznij bardziej opisywać i pohamuj akcje!! Myslę, że tak bedzie sie o wiele przyjemniej czytać Smile

P.S. to nie jest krtyka tylko propozycje.

Paula

tzn wiesz ja sie szybko zakochuje a opko to tak jakoś pisze moze i za szybko, kiedyś chyba ktoś mi mówił ze za wolno sie dzieje to więc zwolniłam

meggi

No tak.... ale ja juz chyba wydoroslałam do takich "dziecinnych" (bez obrazy) miłosci. Dla mnie to bardzo powazne uczucie i jeszcze zadnego chlopaka takim nie obdarzylam, ale co ja wam będę opowiadać o życiu!! Jak ktoś mówił, ze za wolno się dzieje to moim zdaniem nie ma racji. Bo dla mnie to za szybko!

klaudia92

heh mi się jedynie nie podobało jak napisałaś, że się ruchaliśmy, bo ja taka nie jestem, żeby od razu iść z chłopakiem do łóżka Very Happy

ale tak to cała reszta mi się podoba Razz

zawsze można sobie pomarzyć... ;]

Paula

hyh masz racje a ja ci pokaze coś napisała:
no ale czego się nie robi dla toma Very Happy

klaudia92

no bo.. heh dla toma to można zrobić PRAWIE wszystko Smile

mileNa

hehe zgadzam się w 100% Very Happy

Tom to boski chłopaczek

goo_gu

Tom to jest Tom i ja bym chciała żeby porzyczył mi dredy!! Tzn zciął ich tak z 10 cm i mi podarował, bo nie mam skąd skombinować naturalnych do doczepiania! :[

mileNa

ok ja tez chce kilka w takim razie Very Happy