Forum Tokio Hotel
www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Cała prawda, czyli jak Georg został ŻNIWIARZEM"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Pon 0:10, 17 Kwi 2006    Temat postu:

Sory za offa ale coscie tak nagle odżyły?? A ja nie napisze Cd bo naparwde nie mam humooru i wogle sie zdenerwowałam! Nie wiem keidy bedzie Cd i czy wogóle bedzie Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:12, 17 Kwi 2006    Temat postu:

jak to czy wogóle będzie? musi być CD musi być!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Pon 0:16, 17 Kwi 2006    Temat postu:

No to chyba cie zmartwie, bo jak teraz zaczne pisac Zniwiarza bez weny to juz nie bedzie ten sam!! Nie wiem, ale jakos nie widze teraz przyszłosci tego opka. Moze dlaetgo ze z nerwow spadły mi rozowe okulary??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:19, 17 Kwi 2006    Temat postu:

Różowe okulary!? Ja tez takie chce! Ale nie no napewno masz wene tylko jeszcze o tym nie wiesz! CD musi być!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Pon 0:34, 17 Kwi 2006    Temat postu:

niech sie wali i pali, niech sie trzesie ziemia i robią powodze... CD musi być!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Pon 0:36, 17 Kwi 2006    Temat postu:

To was zmartwie bo postanowiłam zawisic opoko. Przeprowadzam casting na wene. Wyniki beda na jakies...... NIGDY!! Nie no moze gadam tak pod wplywem impulsu ale nie wiem kiedy bedzie CD. Wiem jedno niepredko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Pon 0:49, 17 Kwi 2006    Temat postu:

Nie no to źle! Ja w kazdym razie o każdej pozre dnia i nocy czekam na CD !! nie ma co!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Pon 22:34, 17 Kwi 2006    Temat postu:

No ok, zlitowałam się i coś naskrobałam. Ale teraz bedzie ciezko z CD!! Mowie wam!!
Macie to cuś Sad

-Ale jak to porwany?? Jak to możliwe?? Co a służba!!- wrzeszczał Gustav. W jego pięknych okach (nowe słowo Very HappyVery Happy) pojawiły się łezki. Chłopakom żal się robiło i chcieli go jakoś rozkręcić. Tom wpadł na świetny pomysł. Nie daleko wisiał giga plakat koncertu „Wschodzącej gwiazdy Show Biznesu”. Postanowili się tam wybrać. Jako że było tam 10 osób na krzyż, z wejściem nie było problemu. Zajęli miejsce przy scenie i ich oczom ukazała wysoka blondyna, z długimi, prostymi włosami. Na nosie miała okulary. Jej kolczyki i łańcuszek przypominały literkę Q
-Kurcze, ona ma te kolczyki!- rozfantazjował się Bill
-Te czyli jakie?- spytał z zaciekawieniem Tomcio
-No te, wiesz w sklepie „wszystko za 2zł”. Od razu mi się spodobały, bo są takie „oryginalne”, ale wiesz.... nie mam dziurek w uszach!- zamartwiał się Bill
I wtedy rozpoczęło się wielkie show!! Na scenę wyszło 20 tancerzy i zaczęli tańczyć razem z piękną blondynką. Pierwsza piosenka minęła...
-Co to miało być?? Nic nie zrozumiałem- stwierdził Gustav i schował twarz w swoje dłonie. Owa blondyna sięgnęła po „Aquę” ( w Plusie można taką wodę kupić za 0,39, realy) i wyduldała ją do dna po czym mocno odbiło jej się. Zadowolona publiczność zaczęła klaskać. Na te wiwaty odrzekła:
-Jesteście za*ebi*ci! Dziękuję wam! Nigdy nie śpiewałam dla tak dużej publiczności! Naprawdę dziękuję wam. A teraz moja nowa piosenka- Zaczęła śpiewać tak chyba jeszcze z 4 piosenki i „koncert” się skończył.
-Było gites! Dziękuje chłopaki, ze mnie zabraliście- cieszył się Gucio
-Nie ma sprawy!- odparł Tom- a teraz... Georg!
-Właśnie, Georg.... a ja mu muszę oddać prostownicę. Tylko mi się schajcyła. Chłopaki co ja mam teraz zrobić??- pytał Bill. Chłopaki bezradnie wzruszyli ramionami i szli ulicą ponurej Kostuchny Very HappyVery Happy . Szli tak długo, potem przez las i trafili na kolejne „zad**ie”. Wałęsali się, kiedy nagle zobaczyli pod płotem jakąś babę. Miała czarne, potargane włosy, jechało od niej rybą a na dodatek miała.... wąsik! Bill wpatrywał siew nią jak w obrazek, dopóki Tom nie rzucił hasła : „Patrz, Bill, Twoja matka!!” co było mało inteligentne, jakoże są bliźniakami. Ale nic, szli dalej ulicą. Wtedy trafili na stado kurek, które swawolnie biegały sobie po trawniku. Wtedy też usłyszeli to słynne „cip, cip, cip” i.... czarną zjawę. Postanowili za nim nie gonić, tylko schowali się za jakiś chlewik i wpatrywali co owa zjawa zrobi. Niestety kurki od niego uciekały, ten uklęknął na środku chodnika, rozpłakał się po czym wstał i gdzieś pobiegł. Chłopaki ruszyli za nim. Wbiegł w jakiś ogródek, który na oko wyglądał bardzo sympatycznie.
-ładna ta działeczka- zachwycił się Gustav
-Ale zło czai się w samym środku- odrzekł Bill po czym zaczął się „skradać. No cóż, wcale to nie przypominało skradania. Wtedy poszedł za zjawą do altanki, a tamten... spożywał piwo..
„Przecież to „Gul!” Ulubione piwo Georg’a!”. Podbiegł do chłopaków i opowiedział im po czym dodał:
-[...] coś mi tu śmierdzi!
-A no pewnie, ze śmierdzi! Wdepłeś w kurze łajno! Blee Bill, ochyda!- Gustav zatkał nos. Bill zetarł to gdzieś w trawie i podbiegł do budy. Zajrzał tam i nikogo nie było, więc postanowił wejść do środka. Zaczął się rozglądać, dotykać różnych rzeczy. I wtedy ktoś go uderzył. Tak! Tak! To był tłuczek do ubijania mięsa! A konkretnie do piersi z kurczaka! Wszystko już miało sens. Bill zrozumiał o co chodzi, ale ktoś go walnął z tłuczka. Zaciągnął do jakiejś małej szopki. Było tam ciasno i ciemno. Bill siedział nie przytomny. Kiedy się obudził leżało tam już dwóch jego kumpli.
-Gustav, Tom?? Co my tutaj robimy?
-Ja se oglądam gazetki!!- uśmiechnął się Tom, po czym wyciągnął ze sterty gazet czasopismo „Miłujcie Się” a w nim plakat zakonnicy.
-Prawie jak Playboy- odparł Gustav po czym przyłączył się do podziwiana pończochów.
-Ale ja pytam serio! Nie zachowujcie się jak dzieci!
-O Bill patrz, „Świerszczyk” coś dla ciebie- Tom wymachiwał bratu przed oczyma gazetą
-Serio? Ty patrz! Krzyżówka! Jeaahhh! O kucyk Ponny! Kololowanki! Georg zawsze uwielbiał rysować. Ah tak! Biedny Georg!- na jego wspomnienie cała trójka pochyliła głowy! Było im smutno. Kto teraz zrobi z siebie idiotę na scenie? Kto im będzie łapał szczury? Kto będzie przepychał kible? Kto łapał fajne „dupy” jak np. Elze Kleczkowską?? Kto? No kto? To pytanie zadawali sobie chłopacy bez przerwy. Nagle Oślepiło ich światło. Tak, otworzyły się drzwi a w nich on. Stali oko w oko, twarzą w twarz, nos w nos itd. z Żniwiarzem. Wiedzieli, ze to był on! Po prostu wiedzieli. On tylko chciał sprawdzić jak się czują. Niby był kryminalistą, a bał się o ich samopoczucie! Dlaczego? Wydawał im się bliski, ale wiedzieli, ze nie mogą mu ufać! W końcu on porwał Georg’a byli tego pewni!!
-Gdzie jest Georg?? Wypuść nas stąd! Zobaczysz, jeszcze tego pożałujesz!- wrzeszczał mop
-Joh... tzn. Georg jest bardzo szczęśliwy i nic mu nie brakuje. Nic prócz... prostownicy!
-Ykh... Bill schajcył Georga prostownice, kiedy prostował se... kędziorki!- tłumaczył Gucio
-No to macie problem. Ja, czyli on chce mieć ją do jutra!!
-Ja, czyli on?? Georg kochany! Nie baw się, już wszystko wiemy!- uradował się Bill
-Nie nie! Wy nic nie wiecie! Żaden Georg jestem Żniwiarz! Johny Żniwiarz! Zrozumiano?
-No ykhm.. okej ale czego my nie wiemy?? Georg co myśmy ci zrobili?- rozpaczali
-Żaden Georg! Wy nigdy nie zrozumiecie jak to jest być Żniwiarzem. Musisz rano wstać, wcześnie, bo żona się uchlała i musisz dzieckiem się zająć. A Pedofilia jest dość kapryśna. Potem chcesz odetchnąć. Idziesz ulicą a ludzie się na ciebie lampią bo masz Kaptur, kolorowe włosy i wielki nos. Nie możesz nigdzie się pokazać. Pragnąłem jedynie zaznać miłości! Nikt nie chce mnie... nikt! Rozumiecie? I nigdy nikt nie chciał. Nikt! Oprócz Fernando... mojego koguta z dzieciństwa. Z nim robiłem wszystko. Piekliśmy ciastka, jeździliśmy na rowerkach, bawiliśmy się w gospodynie, sklep. Czasem nawet w rodzinę. Ja żoną, on mężem. Mieliśmy dzieci. Ropuszka zawsze chętnie bawiła się z nami. Do czasu wypadku. Kiedy potrącił ją pędzący ślimak. Robiliśmy z Fernando reanimacje, masaż serca, usta-usta. Niestety zmarła na stole. Pochowaliśmy ją w piaskownicy. Biedna Ropuszka. Od tamtego momentu postanowiliśmy nie mieć już więcej dzieci. Nie chciało nam się ani ich robić, ani adoptować. Miałem doła. Wtedy Fernando dał mi Deprim. I pomogło. Moje życie przejaśniało. Zacząłem na nowo rozmawiać z chrabąszczami, glistami, żukami, bo tylko one rozumiały co czułem! Wtedy za mało czasu poświęciłem Fernando, a on po prostu odszedł i zostawił mnie dla jakiejś Kury! Co ja przeżyłem. To było okropne. Mój ukochany, mężczyzna, yy kogut mojego serca. Odszedł. Zamknąłem się w kanale. Siedziałem tam z rok do póki Zoe (matula) przestała wylewać resztki psiego żarcia. Nie miałem czym się żywić, więc znowu wyszedłem na świat, do ludzi. Wtedy zobaczyłem jak Fernando mamle się z jakaś kokoszką i to na moich oczach! To był strzał w samo serce. Czułem jak krwawi. Osunąłem się na ziemie i leżałem 7 dni. Czy deszcz czy nie deszcz, ja tam leżałem. Kiedy mama kupiła mi gumową kaczkę zrozumiałem sens mojego życia. Znowu zacząłem się nim cieszyć. Kaczuchnę nazwałem „Pedałka” i zabierałem ją wszędzie. Któregoś dnia na walkie-talkie zapipał Fernando. Coś tam porykiwał. Zrozumiałem, że chciał wrócić. Ale ja już znalazłem swoja miłość- Pedałkę. Nie chciał tego słuchać. Zrobił mi wielką awanturę i od tamtego czasu znienawidziłem go. On specjalnie o 5:59 robił mi na złość i kukurykował. Musiałem spać i się nie wysypiałem. Zawsze budził nas 6:00 a teraz nagle tak na złość.
-Ale po co nam to opowiadasz?- spytał Gucio
-Żebyście zrozumieli dlaczego was tu trzymam!
-Ale my już rozumiemy. Georg robisz sobie z nas jaja i tyle albo mścisz się za ta szczoteczkę do zębów. Ale ja naprawdę nie chciałem- wystękał Tom
-wcale nie, jestem Johny, Johny, Johny a nie jakiś Georg!!
-UU Johny napalony , uu Johny napalony o yeaah! – mruczał Bill- jak to leciało dalej??
-Wszystkie laski na niego lecą, czułe słówka mu sepcą a on liczy tylko swoje włosy na klacie –dokończył Tom
-dacie mi dokończyć?? No więc potem strasznie się z nim pokłóciłem. Powiedziałem, ze nie mogę się wyspać itp. Itd. A on mi zagrozi i spełnił te swoje groźby!
-A co konkretnie zrobił?- spytał Gustav, ale Johny Żniwiarz był tak wstrząśnięty, ze nie umiał dokończyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AngelOfDarkness
Mrs. Iero :)



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 10:01, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Laughing GIT!! Zajedwaczepiste!! JESCE!! JESCE!!! ADA CHCE JESCE!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ancołek^^
Fanka Tokio Hotel ;)



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ... się biorą dzieci?

PostWysłany: Pon 17:49, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Czekam na nexta Wink No i dziękuję za miłe słowa w mojej jednoczęściówce Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa_bobu
Przyjaciółka Gustava



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Uganda

PostWysłany: Pon 20:47, 24 Kwi 2006    Temat postu:

czekam na cd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin