Forum Tokio Hotel
www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czarny rzemień- część 6 (Krwawy poranek łez)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Unendlichkeit
Sąsiadka Kaulitzów



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:41, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Cytat:
albo kocha się ze mną jak... jak... JAK Z DMUCHANĄ LALKĄ! A ja jestem kobietą...
oo nie... przypomniał mi ten tekst taką jedną pustawą idiotkę z mojej klasy...

Nie zrozum mnie źle... ale ten moment, jest jakiś taki dla mnie dziwny... Ukazuje mi w tej osobie taką pustawą ok.. nie blondynke, ale... szatynke? A tak poza tym... odcinek super! Poprostu kocham czytać to co TY piszesz... Very Happy Naprawde... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mileNa
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NiskoCity

PostWysłany: Śro 15:17, 26 Kwi 2006    Temat postu:

boooooooooooskie, tylko nie mow ze Bill popełni samobója, chciałąbym zeby to opko skonczyło się dobrze, pisz pisz :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Śro 17:09, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Powiem Ci tylko że wkońcu ktoś wyciągnął na forum temat "cięcia się Billa". Mi to od dłuuugiego czasu chodziło po głowie, bo chyba nigdy nie widziąłam jego lewego nadgarstka odkrytego... i to z jakiego powodu? Ale może się mylę?
A opoko super! Szkoda tylko ze takie kruciusienkie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GuSiA
Kochanka Toma



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: MaDaGaSkAr

PostWysłany: Śro 21:42, 26 Kwi 2006    Temat postu:

suuper :d uwielbiam jak piszesz:D taki relaxik :d mozna sie oderwać od rzeczywistości. po prostu genialne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łez dziewic

PostWysłany: Śro 22:12, 26 Kwi 2006    Temat postu:

To nie jest część. To tylko jakby łącznik pomiędzy jedną częścią a drugą. ale, myślę, że warto ją przeczytać!

Ciepła, ciemna krew spływała wąską stróżką po jego skórze. Palce mu drętwiały, ale widok krwi przynosił mu ulgę. Bordowa ciecz w niezwykły sposób kontrastowała z bielą pościeli. Siedział na łóżku, oparty o kolumnę. Czuł się coraz słabszy, ale też było mu lepiej. Oczy miał przymknięte, głowę odchyloną do tyłu. Uśmiechał się lekko sam do siebie. Po raz kolejny przeżywał wczorajszą noc, nie zwracając uwagi na fakt, że całe prześcieradło robi się czerwone. Był w innym świecie. W świecie, w którym Keisy była jego. W którym obdarzyła go uczuciem... W którym wciąż się kochali... Teraz, kiedy wiedział, jaka jest cudowna, jego tęsknota była jeszcze większa. Ciągle czuł jej usta, jej dłonie, zapach, ciepło ciała... i to cudowne miejsce... najpiękniejsze miejsce na świecie.. kwiat jej kobiecości... jęknął gdy brutalność świata rzeczywistego do niego dotarła. To już za nim. Nigdy więcej nie będzie dane mu z nią być. Pieścić jej ciała... Dawać jej całego siebie, w zamian brać w posiadanie ją... W tej chwili nienawidził całego świata.
Tom... czemu się urodził? A skoro już tak się stało, czy musiał odbierać mu Keisy? Z pewnością zrobił to specjalnie, by patrzeć jak cierpi...
Keisy... Za to, że dała mu nadzieje, złudzenie tego, że go kocha. Że dała mu tę noc... Dziwka. Wykorzystała go...
On... Za to, że kocha... Mimo wszystko wciąż kocha tę ciemnooką trzpiotkę-chichotkę. Wiecznie uśmiechniętą, skoro do psikusów, beztroską....
Normalnie Bill nigdy w życiu by tak nie myślał. Ale to nie była normalna sytuacja. Był zaślepiony gniewem, wściekły na własną miłość, smutny, rozżalony nad złamanym sercem...
W końcu poczuł, że jeśli zaraz czegoś nie zrobi z cieknącą krwią, będzie źle. Szybko więc przyłożył prześcieradło do rany, jednocześnie ściskając rękę powyżej rozcięcia. Ech, kolejna blizna. Nic to, zakryje ją frotką. Spojrzał w bok. I wtedy to zobaczył. Na podłodze, wśród jego ubrań leżała zużyta prezerwatywa. Symbol tej jedynej nocy.
Jedna noc. Tyle dał mu los. Na nic więcej nie mógł liczyć. Wreszcie to od niej usłyszał. Prosto w twarz. Nie pozostawiając żadnych złudzeń. Nie kocha go...
„Kocham Toma”- Te słowa raz po raz rozdźwięczały w jego głowie. Gdyby ktoś mu powiedział, Choćby kilka miesięcy temu, że tą niezwykłą więź łączącą bliźniaków przerwie dziewczyna, nie uwierzył by. Keisy. Jego słodka Keisy... Przynajmniej przez chwile była jego... tylko jego... Drogo przyszło mu zapłacić za tę jedną upojną noc. Noc pełną złudzeń i okłamanych marzeń... Oczy zaczęły mu łzawić, słone krople płynęły po policzkach, upadając na zakrwawioną pościel. W końcu krew przestała płynąć. Bill wiedział, że tym razem przesadził. Stracił za dużo krwi. Był taki słaby. Właściwie, dlaczego nie pozwolił krwi płynąć nadal? Coś go trzymało przy życiu.... Coś nie pozwalało mu się wykrwawić, ale co? Co mu zostało? Może to matka? Bill bardzo kochał matkę, nie chciał jej zasmucać. A może to fanki? Zdawał sobie sprawę, że gdyby odebrał sobie życie, wiele dziewczyn poszło by w jego ślady. Nie chciał kogokolwiek pozbawiać życia, celowo, czy też nie... W każdym razie, powstrzymał krwotok. Ale był słaby. Bardzo słaby. Opadł na lóżko i zasnął. Wśród zakrwawionej pościeli, w której wciąż czuć było obecność Keisy....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Śro 22:22, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Mój biedny MrOoOoOoChNy Billunio... Tylko żeby mu się nic nie stało. Szkoda takiej fajnej laski... <dobra żart!>
Ale co tu dużo mówić, Ty wiesz dziewczyno że świetnie piszesz więc nie będę się powtarzać, ale normalnei nie moge doczekac się CD Very Happy
> Co Keisy dalej pocznie?
> Czy będzie udawała że nic się nie stało?
> Jak to wpłynie na kontakty bliźniaków?
> Co Bill zrobi w tej sytuacji?
> Czy Tom dowie się o upojnej nocy brata i dziewczyny?
> Czy sąsiadka z naprzeciwka w czasie tej nocy siedziała z lornetką w oknie???
> I czy miałą wtedy na nogach swoje kapcie z pomponami ?! :>
o tym dowiemy się w następnym odcinku "Rutkowskiego"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez goo_gu dnia Śro 22:30, 26 Kwi 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Śro 22:23, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Ale tu robisz mrochny klimat. Nie no teraz przesadzilas..... jak mozesz?? Jak mozesz trzymac mnie w takiej nie pewnosci??!!! Cd ja tu widze i to juz!! :[ wrrr

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Czw 12:11, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Choć to nie był jak sama powiedziałaś odcinek tylko załącznik...to i tak był wspaniały i taki trzymający w napięciu...Smile)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:42, 27 Kwi 2006    Temat postu:

No...bosko...co ty w sobie masz ze tak piszesz? cieakwa jestem kiedy następny part, ale nie bede nalegać, ma być stworzony z matki weny! Jak pięknie...to było boskie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa_bobu
Przyjaciółka Gustava



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Uganda

PostWysłany: Pią 12:59, 28 Kwi 2006    Temat postu:

yyy...poprostu mnie zatkalo... normalnie talenta masz jak nic dziewczyno pozazdroscic tylko...a tak nawiazujac do opa not o szkoda mi troche Billa ,ale jakos pewnei dobrze z tego wyjdzie..Wielkie pZdro For you
P.S Czekam na CD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łez dziewic

PostWysłany: Sob 9:47, 29 Kwi 2006    Temat postu:

CD? Meggi, myślalam, że mi wena się wyczerpuje.... a weź tu pisz bez weny!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Sob 15:04, 29 Kwi 2006    Temat postu:

night-kid napisał:
CD? Meggi, myślalam, że mi wena się wyczerpuje.... a weź tu pisz bez weny!

No to szukaj tej weny! Ona jest wszęęędzie! Jak bamboocha!! Tylko trzeba dobrze popatrzyć! Mam andzieje ze znajdziesz tą wenę bo serio mam tyle zagadkowych (pomijam fakt ze nie miejących nic wspólnego z fabułą) pytań do tego opoka że masakra!!
Możesz dla mnie napisać jakie kapcie miała ta sąsiadka, co?? Bo jestem cholernie ciekawa, a tylko TY mozesz mi na to pytanie odpowiedzieć!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrs.kropkaa
Młodszy członek bractwa TH :)



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze swiata cieni..straconych snow i wyblaklych wspomnien

PostWysłany: Sob 21:05, 29 Kwi 2006    Temat postu:

hehehe;) ja tez jestem ciekawa co bedzie dalej..(moze nie mam tyle pyt.co goo_gu ale i tak mnei skreca...Wink)piszesz nieziemsko niewim jak to roobisz wiem ze wychodzi z tego =>..cuudo..czekam na Cd..WinkSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łez dziewic

PostWysłany: Nie 14:05, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Tą częśc dedykuje mojej wenie, żeby się na mnie nie obraziła i nie odeszła, bo ją w gruncie rzeczy koffam. ( Tfu, co ja pieprze?)
No więc, z góry uprzedzam: To nie jest przyjemna część, osoby wrażliwe nie powinny tego czytać!
I z góry przepraszam wszystkie fanki Toma. Nie bijcie!

Nie wyszedł z pokoju do końca dnia. Nie miał siły, nie miał ochoty, nie miał po co.. Odeszła. Pozwolił jej odejść. Chciał umrzeć. Ale nie mógł, coś go tu trzymało. Na tym łez padole...
Czyżby Boga bawiło jego cierpienie, że nie pozwala mu z tym wszystkim skończyć?
Teraz spał. Nie był to jednak sen spokojny, objęcia Morfeusza albo ściskały go tak mocno, że niemal nie mógł oddychać, to znów niemal go puszczały, pozwalając spaść w otchłań. Po jego policzkach płynęły łzy, tworząc mokrą plamę na poduszce. Chciał zapomnieć. Ale jak? Sen nie przynosił ulgi, cięcie się też nic nie dało. Upić się... Tak bardzo tego chciał, jednak był za słaby żeby wstać. Upływ krwi tak z jego nadgarstka jak i serca osłabił go. Był wstanie tylko tak leżeć, na pograniczu jawy i snu i płakać...
Co tymczasem działo się poza wypełnionym rozpaczą pokojem?
Keisy czuła się jak chora. Czuła się brudna, wstrętna. Skóra w miejscach, które w nocy pieścił Bill, paliła ją żywym ogniem. Jednak, nie było to coś nieprzyjemnego, bolesnego. Wręcz przeciwnie. To ją przyjemnie drażniło, łaskotało.. Wreszcie czuła się prawdziwą kobietą. Kochaną i pożądaną. I to ją przerażało.
Bo chciała to poczuć w objęciach Toma, nie jego brata. To tego pierwszego naprawdę kochała. Ale coraz częściej była zmuszona stawiać sobie pytanie: Czy on ją również?
Zaczynała w to wątpić. A jednak, nie potrafiła skończyć tego chorego związku. Był dla niej jak cholerny narkotyk, uzależniła się. Od jego słodkich słówek, delikatnych dłoni, zgrabnego tyłeczka...
Siedziała na zimnej, kuchennej posadce. Skuliła się w kącie i kiwała do przodu do tyłu, zupełnie jak by miała chorobę sierocą. Niewidziane ślady dłoni i ust kochanka paliły coraz bardziej. I coraz bardziej pragnęła, by znów ją posiadł. W ten jedyny, niepowtarzalny sposób, tak jak to tylko on potrafi... Czuła, że on oddał się jej cały. Oddał jej ciało, myśli, serce, dusze.... Ale ona tego nie chciała! Czuła się okropnie. Ślady paliły....
Poszła do łazienki, szukać ulgi w zimnym prysznicu.
Tymczasem do domu wróciła reszta zespołu. Bardzo się zdziwili ciszą, i dziwną atmosferą panującą w mieszkaniu. Próbowali dobić się do Billa, ale na próżno. Odpowiadała im cisza. Keisy siedziała skulona w kąt kanapy z gazetą i milczała. Nie była wstanie spojrzeć Tomowi w oczy...
Nie naciskali, chociaż nic z tego nie rozumieli.
W końcu słońce zmęczone po całym dniu robienia światu za żarówkę ułożyło się do snu. Na
Nieboskłonie nastała noc. To właśnie tej nocy miało dojść do tragedii..
Keisy leżała w łóżku. Oczy miała szeroko otwarte. Czuła, że coś się zdarzy. Coś złego. A nie miała pojęcia, jak tego uniknąć. Mogła tylko czekać...
Próbowała zasnąć. Zaciskała mocno powieki, ale nic z tego. Sen nie chciał nadejść.
Nagle, drzwi do jej pokoju otworzyły się. Do pokoju wszedł Tom. Tak bardzo go w tej chwili nie chciała widzieć. Wolała być sama, ze swoimi myślami.... Nic z tego. Nie było jej to dane. Tom był jakiś dziwny. W pokoju paliła się mała lampka, nie było więc całkiem ciemno, a jednak zachowywał się, jakby nic nie widział. Chwiejnym krokiem, z dziwnym uśmiechem na twarzy podszedł do łóżka. Usiadł na nim i pochylił się nad Keisy. Dziewczyna w wątłym świetle ujrzała parę pięknych brązowych oczu, ze źrenicami wielkimi jak włazy od kanałów. Był naćpany. Położył się na dziewczynie, mocno przyciskając ją do posłania. Przyciągnął jej głowę do siebie i mocno pocałował w usta. Keisy z trudem mu się wyrwała.
- Tom! Co ty robisz? Znów ćpałeś! A obiecałeś, że już nigdy więcej! - Po jej policzkach popłynęły łzy.
- Ja... nic. Nie.. brałem.. - Nawet mówienie przychodziło mu z trudem. Jakby zapomniał, jak składać wyrazy. - A... resztą... nie. Mushe ci się.... tlumaczyć.. - i ponownie zaczął ją całować, tak mocno, ze jej własne zęby raniły jej wargi. Lewa ręka Toma powędrowała pod krótką bawełnianą bluzkę, w której spała. Brutalnie ściskał jej piersi, sprawiając dziewczynie ból. Jego usta zostawiały ciemno niebieskie siniaki, na cienkiej skórze jej szyi. Dziewczyna dobrze wiedziała, do czego zmierza.
- Tom przestań! - usiłowała się wyrwać. Ale wiedziała, że jest silniejszy. Prawą ręką trzymał jej złączone ręce nad głową. Zablokował jej nogi, żeby nie mogła wierzgać. Była bezbronna, chociaż nie przestawała walczyć. - Tom błagam! - szlochała
- Co... błagam..? Przecież wiem, że ci się podoba...... - Dziewczyna nie pozwała ściągnąć z siebie bluzki, więc ją rozdarł. Przygryzł jej sutek tak mocno, że aż krzyknęła z bólu.
- Nie... błagam nie! Nie rób mi tego! - Szlochała rozpaczliwie. On jednak nic sobie nie robił z jej łez.
- Stul pysk! ... co.... innym to dajesz, a mi nie dasz? - Spojrzał jej w oczy. Płonęły złym blaskiem. Dziewczyna była przerażona.
- Tom, o czym ty mówisz?
- Już ty dobrze.... wiesz o ... czym! Kurwisz... się po kątach z każdym... kto na ciebie skinie... przecież wiem... nie... rób ze mnie idioty!
- Tom przestań!
- Jesteś moja, jasne? Tylko moja... Więc biorę, co moje!
- Błagam... nie rób tego! Kocham cię...
- Jasne.... - Nie słuchał jej. Nie obchodziły go ni łzy, ni błagania dziewczyny. Nie był sobą. To narkotyki...
Jedno mocne szarpnięcie i odrzucił za siebie jej majtki. Płakała coraz głośniej, ciągle go błagając, by się opamiętał.... Czy nikt nie słyszał jej pełnych przerażenia wrzasków? Nie. Jej pokój był oddalony od reszty, ściany grube... była sama... sama ze swym oprawcą...
- Boże... Jezu!!!!! Błagam nie - Krzyknęła najgłośniej jak umiała. Już nie walczyła, to nie miało sensu, a mogło jedynie rozsierdzić naćpanego chłopaka. Tom brutalnie rozsunął jej nogi i mocnym pchnięciem wszedł w nią. Nie była na to gotowa, czuła, jak ból ostry i mocny niczym pchnięcie nożem przeszywa jej ciało. To był największy, najgorszy ból jaki w życiu przeżyła. Ból pełen upokorzenia... Już nie miała siły krzyczeć, szlochała tylko cichutko, modląc się, by to się skończyło jak najszybciej. Chciała umrzeć. Niech ją zabije, byle szybko... Czuła krew spływającą po jej nogach... I ten ból... Najgorszy ból, jaki może spotkać kobietę... największe upokorzenie...
Tom pchał jak oszalały, ciężko sapiąc. W końcu, jęknął głośno i opadł na Keisy, którą wstrząsały spazmy szlochu. Krwawiła. Czuła to. I to bolało. Tak bardzo. Nie wiedziała, czy silniejszy był ból fizyczny, czy psychiczny... Gdy upewniła się, że Tom śpi, ostrożnie wysunęła się spod niego, wstała i z obrzydzeniem i łzami w oczach spojrzała na śpiącego chłopaka. A po jej nogach spływała krew....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez night-kid dnia Nie 14:22, 30 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:14, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Biedna Keisy...super odcineczek :* narescie się doczekaliśmy, porównia szczególnie z tym słońcem i snem są po prostu piękne...naprawdę podobał mi się ten odcinek strasznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Nie 14:38, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Ten odcinek był tak prwadziwy, że nie da się tego opisac słowami...przeszłaś samą siebie....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Nie 19:23, 30 Kwi 2006    Temat postu:

To skrzywi moją marną psychikę!! Będę miaął uraz do końca życia!!!!!
Ale i ta kmi sie podobało... mimo tego urazu... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mileNa
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NiskoCity

PostWysłany: Nie 19:32, 30 Kwi 2006    Temat postu:

o boshe boskie boskie i jeszcze raz boskie hehe była przerazona tym co robi tom ale czytałam z zaciekaieniem, dziewczyno kazdy odcinek jest jeszcze lepszy wiec błagam o CD Very Happy :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Nie 20:16, 30 Kwi 2006    Temat postu:

No ja tu się całkowicie zgadzam. Twoje opa są wyjątkowe i niepowtaralne. Dzieki tobie to forum się normalnie rozwija (oczywiscie nie tlyko dzieki tobie Razz) Kazde opo jest swietne, a ja poprosze o CD!! Ale nie nalegam bo opo bez weny to badziewie Razz!!

WENO BŁAGAM...... ALA POTRZEBUJE CIEBIE!! ODWIEDZ JA BEZWLOCZNIE Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrs.kropkaa
Młodszy członek bractwa TH :)



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze swiata cieni..straconych snow i wyblaklych wspomnien

PostWysłany: Nie 22:05, 30 Kwi 2006    Temat postu:

tak WEeno!!nie opuszcaj jej..ani teraz ani nigdy pozniej!!!<moze zalozymy jakis kult??dla wspolnego dobra tego forum rzecz jasna;d> no wiec nie mam zielonego pojecia jak napisalas ten odc.wiem ze nie da sie Go opisac zadnymi marnymi slowami(choc i tak jedyne slowo jakie teraz krazy mi po glowie to "CUDO,CUDO,CUDO..NO TO JEST CUDO!!!"<eh..uboogie to moje slownictwoo..>) dziewczyno piszesz wspaniale podciagasz popzreczke coraz wyzej nie wiem co bedzie dalej mam nadzieje ze to forum stanie sie wzorem dla innych dzieki Tobie(i oczywiscie wielu innym utalentowanym osóbkom;)) kuurde juz nieiwm co mam pisac chyba ze CHOLERNIE MI SIE PODOBA I CZEKAM NA CD;)Smile<no tak chyaba to pzdr:)>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin