Forum Tokio Hotel
www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bo miłość jest jak wiatr- ma różne kierunki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 22:43, 17 Mar 2006    Temat postu:

spadac od mojego Gustava!!:Pon jst moj i Richie z US5!!!:p
Powrót do góry
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:56, 19 Mar 2006    Temat postu:

ekhem.....naprawde subiektywna postawa i pogląd na życie! Cóż za egoizm ale nie mam ci tego za złe bo nie lubię Richiego a od Gustawa wolę Billa Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Panna Desrosiers xD



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Płocka :)

PostWysłany: Nie 13:19, 19 Mar 2006    Temat postu:

no i gdzie CD??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:48, 19 Mar 2006    Temat postu:

No własnie! ja teraz przeczytałam wszystkie odcinki i strasznie mi się podba! ja chce CD!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:55, 19 Mar 2006    Temat postu:

ok ok skoro tak niech wam będzie tylko później nie miejcie pretensji, że opko mdłe!! UWAGA ZACZYNAM PISAĆ Razz !!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:35, 19 Mar 2006    Temat postu:

spierdalaj od Gustav wlepiona w kompa malpo!!!!!!!<hahaha>
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 20:36, 19 Mar 2006    Temat postu:

spierdalaj od Gustava wlepiona w kompa malpo!!!!Razz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 20:38, 19 Mar 2006    Temat postu:

masz szczescie ze tylko rzyjaciolmi bo bys dostala wpi**dol
Powrót do góry
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:39, 19 Mar 2006    Temat postu:

UWAGA!! Jeżeli nie chcesz popsuć sobie humoru nie czytaj tej części!! Nie odpowiadam za wasze późniejsze stany psychiczne po przeczytaniu tego debilnego opowiadania ale mimo wszystko życzę miłego czytania. Wszystkie prawa zastrzeżone

ODC.7

Smutek malował się na jej zmęczonej twarzy jak na obrazie a ciemne chmury pokryły jasnopopielate niebo.
Zdawałoby się, że koniec świata zbliża się w kierunku Christine.
- Wychodzę!- rzuciła przy wyjściu do Michaela.
Niby środek dnia a można by by pomyśleć, że noc się zbliża. Ani jednej przyjaznej duszy nadworze lecz złowrogie powiewy wiatru i niespokojne szepty liści. Ludzie śpieszący gdzieś bez sensu z okrutnymi
twarzami,obojętnymi na zło świata.
Nagle błyskawica przeszyła niebo rozświetlając okolicę i morze kropel runeło na ziemię!! Była cała przemoknięta bo na sobie miała jedynie krótką czarną bluzkę na ramiaczkach z koronkami u dołu i spódniczkę.
Doszła do parku (patzr odc. ) i usiadła na ławeczce, na której niegdyś siedziała z Gustawem.
- Coome back to me babee- ktoś odezwał się pośród szumu deszczu a Christine podskoczyłam na miejscu i zaczeła się rozglądać. Niedaleko stała postać zakryta ogromnym parasolem w biało-czarne paski.
- Wchodź pod parasol bo zmarzniesz- odezwał się ten sam głos a ona posłusznie zrobiła to co kazał. Ujrzała modre i bystro
przenikające ją oczy Billa.
- Co ty tu robisz?? W dodatku w taką pogodę!- spytał.
- Nic ci do tego!!- rzuciła poczym powróciła na ławkę.
- Gniewasz się....rozumiem- podszedł wciąż trzymając parasolkę nad jej głową.
- Czemu..czemu ty??- szepneła tak, że Bill nie dosłyszał.
- Dzwoniliśmy do ciebie ale nie odbierałaś!
- No i co!!?? Zostawiłam komórkę w domu tak trudno zrozumieć!??- sykneła.
- Christine.......- wyszeptał czarnowłosy.
- CO..CHCĘ BYĆ SAMA ROZUMIESZ!!?? K****- wrzasneła a łzy poleciały jej po zarumienionych policzkach- Ty wiesz jaki ja koszmar
przeżyłam!!?? Boże...- wstaneła i powstrzymując płacz uderzyła z całej siły Billa w policzek tak, że się okropnie zaczerwienił.
- NIENAWIDZE CIĘ- krzykneła i zaczeła biec. Łzy zasłoniły jej cały świat. Biegła przed siebie żałując, że wogóle żyje gdy pisk opon zmieszał sie z trzaskiem i gruchotem jej kości. Odleciała parę metrów do tyłu i poczuła jakby już miała umrzeć. Spojrzała na niebo, z którego leciały krople deszczu otulając jej twarz. Krew mieszała się z łzami i deszczem robiąc podobną mieszankę jak w życiu smutek, radość i miłość. Nad jej głową ukazał się twarz znienawidzonej osoby.
- Mamo- wykrztusiła patrząc ku górze a Bill przytulił ją mocno łkając jak małe dziecko.....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sarcia dnia Śro 17:15, 29 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:49, 19 Mar 2006    Temat postu:

Boskie..strasznie mi się podba końcowka bo kojaży mi się z moim ulubionym wierszem Osi Smile pisz dalej!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:16, 20 Mar 2006    Temat postu:

noo właśnie oto chodzi czy mam pisać dalej!! Wogóle czy ktoś prócz stokrotki i Klaudii czyta te opko?? Jakoś wątpię!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Panna Desrosiers xD



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Płocka :)

PostWysłany: Pon 16:23, 20 Mar 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
spierdalaj od Gustava wlepiona w kompa malpo!!!!Razz


YY sorry, ale wiesz że opowiadanie to taka fikcja literacka? to się nie dzieje naprawdę?! Weźź wyluzuj, ok? Poza tym kto ci powiedział, że Gustav jest twój? hahaha jeszcze jeden twój post zobaczę taki, to sorry , ale dostajesz bana!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyran
Gość






PostWysłany: Pią 19:28, 24 Mar 2006    Temat postu:

Ja uważam że to opowiadanie jest bardzo fajne Smile jestem tu po raz 1.... mam nadzieję że będę częściej tu przychodzic PzDr
Powrót do góry
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:33, 26 Mar 2006    Temat postu:

Odc.8
Rażące światło oślepiło Christine na krótką chwilę i jakieś jasne postacie tłoczyły się przy niej bełkocząc niezrozumiałe słowa. Poczuła dziwne kłucie i pogrążyła się w błogim śnie.
- Co?? To jeszcz nie twój czas- usłyszała tak dobrze znajomy jej głos.- Wracaj- szepną a Christine poczułam czyiś ciepły uścisk dłoni. Otworzyła szeroko oczy i ujrzała czarną czuprynę Billa i jego czerwone od płaczu i niewyspania oczy.
- Wiedziałem, że wkońcu się obudzisz- rzekł szczęśliwy jakby ktoś podarował mu drugie życie.
- Hmmm...?- mrukneła słabo.
- Musisz odpoczywać. Te kwiaty tworzą magiczną aurę i one cię uzdrowiły- mówił w podekscytowaniu a brunetka rozejrzałam się dookoła. Wszędzie były kwiaty.
- Ile tu już jestem- spytała krótko.
- Zaledwie 2 dni! Byłaś w śpiączce- odpowiedział.
- Dobrze..możesz już sobie iść!
- Nie mogę!! Będę czuwać przy tobie aż wyzdrowiejesz!
- Nie potrzebuję twojej litości...cholera- sykneła w bólu.
- Uważaj- próbował jej pomóc lecz Christine tylko zaświeciłam oczami pełnymi nienawiści.
- Nie dotykaj mnie- sykneła.
- Dobrze uspokój się!!- usiadł.- wiem, że jest ci ciężko, ale...gdy wrzasnełaś, że przeżyałaś jakiś koszmar co miałaś na myśli?- Bill zmarszczył brwi.
- Nie będę z tobą rozmawiać. Nie jesteś tego wart- mówiła porzez zaciśnięte wargi.
- Błagam cię!!
- K***a co taki zainteresowany?!? Wiesz co? Powiem ci!! Zgwałcili mnie dokładnie.. po tym jak się pokłóciliśmy..- przerwała bo bariera jej uczuć została przełamana. Zasłoniła oczy i zaczeła zalewać łzami moje blade policzki. Bill oniemiał i ciepłe łzy spłyneły po jego twarzy lecz tym razem najgorętsze i pełne żalu.
- Zabije tego kto to zrobił- mówił zgrzytając zębami i zaciskając pięści.

sorry, że takie krótkie ale cud, że wogóle zdązyłam i przełamałam lenia!! Niedługo dodam kolejne części!! Buziaki dla czytających i Ciao :*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sarcia dnia Śro 17:19, 29 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Panna Desrosiers xD



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Płocka :)

PostWysłany: Nie 22:43, 26 Mar 2006    Temat postu:

no krótkie i foch za to Razz dawaj mi CD bo nie wytrzymam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Nie 22:50, 26 Mar 2006    Temat postu:

No, no fajne opoczko Very Happy Chociaż wydaje mi się że lepiej by brzmiało w trzeciej osobie. Ale poza tym jest exstra!! Kiedy będzie CD ?? :> :>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:02, 26 Mar 2006    Temat postu:

No ja też czekam na cd:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:36, 27 Mar 2006    Temat postu:

goo-gu właśnie rozważam twoją propozycję i sama wcześniej chciałam tak zrobić ale, hmm...odrazu przydałoby się zmienić imię bo Sara to jakoś...znudziło mi się :/ !!
OKI zmieniłam wszytko <nawet tego posta Razz> teraz opko jest w trzeciej osobie!! Planowałam to juz od dawna a dziś jakoś zmobilizowałam się!! Główna bohaterka nazywa się Christine!! No i to tyle zmian jak narazie!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:38, 29 Mar 2006    Temat postu:

Sorry no mówiłam że zawieszam opo ale tylko jedno bo night-kid zainspirowała mnie swoim!! Narazie przedsmak prawdziwej przygody!! Może być nudno ale zapowiadam niezłą akcję w kolejnych odcinkach!!

ODC.9
Następnego dnia Christinę odwiedził cały zespół. Przynieśli piękne prezenty w postaci pierścionków i innych drobiazgów.
- Tak mi przykro..- rzekł Tom siedząc przy łóżku Christiny.
- Doktorek powiedział, że wszytko będzie w porządku- uśmiechneła się dziewczyna. Była w wybornym humorze mimo, że od jej tragedii mineły jedynie 3 dni. Nagle pomieszczenie rozbrzmiał dzwonek komórki.
- Ho ho..meneger nie daje spokoju! No cóż..musimy sie zwijać- rzekł z westchnieniem Gustav.
- Co?? Jesteście zaledwie 30 min. i już musicie iść?? Ja się tutaj zanudzę na śmierć- Christina nabrała powietrza do ust i zrobiła i obrażoną minę. Każdy kolejno obdarzył ją ciepłym buziakiem w policzek. Tylko...Bill obawiał się, że Christina go odrzuci i tylko pomachał na pożegnanie.
Minął drugi tydzień i właśnie wypisywali Christine gdy Georg wparował do szpitala.
- Uff...Christina..puuuuuuff- dyszał zmachany Georg.
- Hę..??A co ty tu robisz?? Przecież mieliście mieć jakiś wywiad czy coś tam..- rzekła zdziwiona Christina.
- Yyyy..odwołany a tak wogóle to jest sprawa!
- Jaka??
- No zobaczysz a narazie..- Georg podszedł do niebieskookiej i związał jej oczy.
- Co ty znowu wymyśliłeś??
- No bo.......skoro tyle siedziałaś w szpitalu taka ilość słońca jak dzisiaj może być dla ciebie szkodliwa na wzrok- Georg nawijał jak uczony.
- Przecież ja się zabiję jeżeli tak będę chodzić po mieście.
- Nie martw się będę cię prowadzić!
- ..ok- rzuciła zdziwiona.
Georg przeszedł jakąś trasę z Christiną poczym zatrzymał się. Było duszno i głośno.
- Mogę zdjąć przepaskę??- spytała.
- Jasne odpowiedział Georg i "uciekł" gdzieś.
Christina zdjeła nieśmiało i powoli przepaskę i ujrzała ogromną salę wypełnioną ludźmi a raczej....dziewczynami.
- Pierwszą naszą piosenką jest Thema, którą dedykuje mojej znajomej. Jest ostatnio jak w tej piosence pierwszym tematem w moim życiu- odezwał się po dłuższym czasie głęboki głos Billa ze sceny. Wszytkie fanki zamilkły krótką chwilę w oburzeniu i szum szeptów wypełnił całą salę. Pierwsze słowa piosenki uspokoiły fanki i powróciły do swojego stanu pierworodnego tzn. darły się, pchały i rzucały majtkami. Po całym koncercie gdy wszyscy wyszli a chłopacy byli w garderobie Christina zeszła na dół na scenę. Coś ją znęciło aby zaśpiewać . Chwyciła mikrofon i jej usta zadrżały. Właśnie wyobrażała siebie na tej wielkiej scenie przed tysięczną publicznością. Zaczeła nucić piosenkę Kelly Clarkson- because of you- nieświadomie, że dźwięk jest włączony.
- Pięknie śpiewasz- odezwał się głos gdy Christina śpiewała już końcówkę piosenki. Przerażona tym, że ktoś słyszał jej "wycie" odwróciła się do tyłu potykając o krawędz. Wylądowała na perkusji Gustava.
- Nic ci nie jest??- spytał Bill pomagając jej wstać.
- Zaraz mnie coś trafi jezeli będziesz mi tak słodzić i zaskakiwać- mrukneła otrzepując się.
- Przepraszam...Christine.bo widzisz..ja..- czarnowłosy mówił gestykulując.
- Uważaj bo zabijesz mnie zanim skończysz to zdanie- rzuciła Christine na co Bill westchnął poczym klękną przed nią.
- Wybaczysz mi??- wyjął jakieś pudełko a gdy je otworzył zaślnił piękny pierścionek z diamentem w krztałcie loga TH.
- To znaczy ty chcesz mi się oświadczyć?? Jeej..ten brylant mógłby zatopić nawet titanica! Taki wielki- zaśmiała się Chris.
- Więc..- Bill zaświecił oczami pełnymi nadziei a gdy ujrzał diabelski uśmiech dziewczyny banan zawitał również na jego twarzy.
- Jasne, że....wybaczam!!!- rzuciła się w jego ramiona tak, że wylądowali na ziemi.
- Ostrożnie..twoje dziecko- rzekł troskliwie Bill na co Chris szybko odsuneła się od niego i zakryła twarz dłońmi.
- Musiałeś..musiałeś mi przypominać??
- Nie chciałem..poprostu się martwię!!- Bill przysunął się do niej i przeczesał na bok włosy. Wstali otrzepując się z kurzu gdy jakiś jęk i żałosne wycie rozległo się nie daleko ich. To był Gustav i właśnie przeglądał zniszczoną przez Christinę perkusję.
- Boże..co wy z nią zrobiliście!?!?! Ja was zabiję- darł się Gucio co nie było w jego zachowaniu normalne.
- Hej..myślę, że da się to jeszcze naprawić- rzekła zakłopotana nieco Chris.
- Dobra..nieważne idziemy??
- No, ale gdzie- spytała zupełnie niczego nie świadoma Chris.
- Nie powiedziałeś jej??- Gustav zwrócił sie do Billa- to co wy tutaj robiliście <he he>- spytał Gustav a w tle jego słów można było usłyszeć rozbawienie.
- Nie wyobrażaj sobie- rzekł cicho Bill- poprotu omawialiśmy nasze sprawy- przewrócił oczami czarnowłosy.
- Ahhhhaaaa- rzekł z nutką ironii Gucio- to idziemy na dżaprezę!!??
- Wiesz..jakoś nie mam ochoty- powiedziała zniechęcona Christine.
- Uf... pójdźmy gdziekolwiek byle jak najdalej stąd- rzucił przybyły Tom zcierając z czoła pot.
- Noo..Tom ma rację można tu spokojnie usmażyć jajko na głowie- powiedział na wydechu Gustav.
Wkońcu cała piątka opuściła salę. Gdy wychodzili słońce już powoli zachodziło. Nagle przed oczami brunetki ukazało się stadko policjantów. Akurat na wprost tyle, że się rozglądali i było ich pełno przy budynku . Mieszali się oni z wychodzącymi fankami. Chłopacy zamaskowani wychodzili pojedyńczo tylnym wyjściem aby nie wzbudzić podejrzeń fanek.
- Cholera..- sykneła Chris.
- Co??- spytał najbliżej jej stojący Tom. Niebieskooka schowała się za dredziakiem.
- Ale o co..- spytał nie kończąc zdziwiony.
- Cicho siedź i idź- wykrzusiła w strachu Chis gdy jakiś policjant spojrzał na nich. Nagle zmierzył krokiem w ich stronę.
- Ku**a- burkneła Christina poczym odwróciła twarzą Toma do siebie i wspieła się na palcach jak do pocałunku. Reszta <zespołu> stała w osłupieniu bacznie przyglądając się ich postawie. Nagle Chris zanurzyła się w kapturze Toma obejmując jego szyję i niewiele brakowało do pocałunku. Głęboki oddech Toma dyszał do ucha Christiny. Dziewczyna poruszała głową ocierając ustami o jego policzek. Wyglądało to na bardzo namiętny pocałunek. Policjant zwolnił tempo i gdy ujrzał całującą się parę odszedł mrucząc pod nosem coś w stylu: dzisiejsza młodzież. Gdy Chris zauważyła odwrót policjanta roześmiała się cicho. Nagle opamiętała się i spojrzała na podnieconego Toma. Zupełnie nie wiedziała co z nim zrobić. Co powiedzieć.
- No co???- spytała Chris poczym odsuneła się od dreda a on zrobił wieelce zawiedzioną minę.
- No dobra a teraz prawdziwe buziii buuuuuzzii- Tom spojrzał namiętnie na Chris poczym zaczą przybliżać się.
- Odeeeeejdź- odepchneła Toma bardziej rozbawiona niż zakłopotana tą sytuacją- Wtedy kiedy dorośniesz- rzuciła ironicznie niebieskooka poczym zdjeła mu kaptur zasłaniając twarz.
- Umiem się całować- odkrył twarz poczym zawołał dumnie.
- Wcaale nie- Chris skłamała poczym pobiegła do czarnego samochodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Śro 23:04, 29 Mar 2006    Temat postu:

Laska spoko opoko ale ile lat ma Chris?? ej neich sie chłopaki złoża na aborcje... Ona nei mzoe miec dziecka!! Mi sie keidys snilo ze byłam z Billem i zrobiłam aborcję. Ale głupi sen <glupek> Very HappyVery Happy Sarcia pisz no, ale szybko Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin