Forum Tokio Hotel
www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Claire i Tokio Hotel- ^Kocha się to, od czego się cierpi...^
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Nie 14:49, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Kobieto dajesz w tym opoku takiego czadu,ze normalnie ono jest zajeb*ste:)) Poproszę o cd:PP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Nie 15:02, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Wymiata!!! ja chce CD!! Dajesz CD! Dzisaj, teraz, zaraz!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aguSsa xD
Dziewczyna Billa



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hotel w Tokio (D-wko City)

PostWysłany: Nie 15:34, 09 Kwi 2006    Temat postu:

mrs.kropkaa...Wink napisał:
eh..WinkSmile:*:*dziewczynoooo!!swietne to jest hm..coraz bardziej zaczyna mnei wcoiagac wiec bardzo ladnei prosze o ciag dalszy!!WinkWink.....;p;)czekam<niecierpliwa>

szczuplaczek15 napisał:
Kobieto dajesz w tym opoku takiego czadu,ze normalnie ono jest zajeb*ste:)) Poproszę o cd:PP

meggi napisał:
Wymiata!!! ja chce CD!! Dajesz CD! Dzisaj, teraz, zaraz!!
Ojej... Aż się zarumieniłam XD Już daje CD Razz

^Czekam nieskończenie długo na Ciebie...Ale nieskończoność nie istnieje^


-Tak?
-Cześć Clai. Co tam słychać?- zapytał Bill dzwoniąc do mnie o 9 rano.
-A no właśnie mnie obudziłeś- odpowiedziałam ziewając i zakładając szlafrok
-O…Sorry.
-Spoko. A kiedy wracacie?
-Właśnie jedzie… Fujj… Gustav! Nie liż mnie!- krzyknął
-Bill! Znalazłem twój błyszczyk- usłyszałam głos Toma- I cień! Ooo… I tusz do rzęs!
-Dobra… Cicho już- powiedział Bill
-Kochaj misia!- zawył Gustav do telefonu, a ja parsknęłam śmiechem
-Claire, ratuj mnie! Jestem właśnie molestowany przez…- zaczął Bill
-Misia!- dokończył Gustav
**
-Tak?- dwie godziny później odebrałam telefon
-Wciskaj się do nas- usłyszałam ponownie głos Billa
-Czyli gdzie?
-No do nas do domu… Są…
-Miiisie!- powiedział głośno Gustav
-Taa… Misie- przytaknął Bill
-Dobra. Zaraz będę.- powiedziałam i rozłączyłam się.
Założyłam kozaki, zarzuciłam na siebie kurtkę i ruszyłam do domu Kaulitzów.
-Witamy kolejnego misia!- wrzasnął Gustav gdy weszłam do salonu.
-No hej- powiedziałam i usiadłam na fotelu- Jak było?
-Hmm… Co do podróży to spoko. Co do poślizgu gorzej- powiedział Bill
-Ojej… Nadal cię boli główka?- zapytał Tom
-Przymknij się mopie- mruknął Bill i uśmiechnał się do mnie
Tom obrażony wstał i poszedł do łazienki.
-A jak zespół?- zapytałam
Chłopcy popatrzyli na siebie z rozbawieniem.
-Jest cud-miód-malina jednym słowem. Pochodzą z Polski- powiedział Georg
-Serio? Polska jest świetna. A ich stolica… Miooodzio…
-Skoro tak lubisz Polskę to puszcze ci płytę tych dziewczyn.- zaśmiał się Bill i włączył radio.
Usłyszałam pierwszą zwrotkę i szczęka mi opadła…
-Co to jest?- zapytałam cicho szybko mrugając
-To jest zespół Blog 27 z twojego miodowego miasta.
-Boże… Co one- zaczęłam
-Patrzcie co znalaaazłem- wpadł Tom do pokoju niosąc w rękach kosmetyczkę pani Kaulitz-Ooo…
-Co masz?- zapytał Georg
-Mam śminkę- Tom uniósł do góry czerwoną szminkę.
-Nie śminkę, Tom…
-No to jak się to nazywa?- zapytał
-Szminka.
-No to: Mam szmynkę.
Przewróciłam oczami, a Gustav wyrwał Tomowi kosmetyczkę. Wyjął z niej błyszczyk i pomalował się nim nierówno, po czym złożył usta w dziubek i zwrócił się do mnie:
-Chcesz buuuzi?
-Gustav- powiedział ostro Bill
-Ooo… Jesteś zazdrosny o mnie… To może ty chcesz buuuzi?
-Bosh
Tom pomalował się różową szminką, założył kaptur na głowę, duże okulary Billa i kolczyk swojej mamy.
-Joł ziąą… Jestem pedaałek.
-Zarzuć okularami Tom- powiedział Gustav
-Nie zarzuć okularami, tylko siadaj laleczko. Tom... Masz szminkę w nosie- mruknął Bill.
-Phi. Odezwał się. To nie ja maluje się na czarno. Przynajmniej jestem laleczką, a nie satanistą.
-Nie jestem satanistą- zaprzeczył Bill.
-No i…
-Kurwa zamknijcie się w końcu!- krzyknęłam.
-Masz może tusz do rzęs?- zapytał Tom, a ja przewróciłam oczami.
-Jesteś szurnięty- mruknęłam
Po chwili zabrzmiał dzwonek „American Idiot”. Tom wyjął telefon i popatrzył na nas z zadowoleniem.
-Caroline?- zapytał Bill
-Taa- odpowiedział
-No to odbieraj- powiedziałam
Tom przyłożył słuchawkę do ucha.
-Taak?
-Ugh… Co za początek- szepnął Gustav
-Tak, taak…- Tom dalej nawijał- Świetnie… No ty też… No to do jutra... Pa… Ja ciebie też…- rozłączył się i włożył telefon do kieszeni.
-Mmm… Cóż za wyznania…- podsumował Bill
-Daj spokój.- mruknął Tom
-A więc jutro nie będzie cie na próbie?- zapytał Georg
-No… Kurwa! Zapomniałem… Nie no… Już się z nią umówiłem…- odpowiedział Tom
-Biedny mooopik- powiedział Gustav, który dalej miał błyszczyk na ustach- A może buuuzi na pocieszenie?
-Przymnij się downie. Lepiej zobacz kto do ciebie dzwoni, bo coś ci w kieszeni miga- powiedział Tom
Gustav odebrał telefon i od razu zmienił ton.
-Ooo… Hej- zaczął rozmowę
-Hmm.. Zaczyna lepiej od ciebie, Tom- szepnęłam śmiejąc się
-Mhm…- molestował dalej rozmówcę Gustav- Niee… Jutro? Mam próbę. To może pojutrze? No dobra. Nom… Pa… Ja ciebie też- ściszył głos- kocham..
Rozłączył się i spojrzał na nas z zadowoleniem.
-Czyżby to była Suzanne?- zapytał Georg
-No, a jak- odpowiedział Gustav
-No to zmaż ten błyszczyk, bo wyglądasz jak pedał.
-Nie jak pedał, tylko jak misiuu- powiedział Gustav składając usta w dzióbek
-Kretyn- podsumował Bill
-Phi. Przynajmniej u mnie widać, ze jestem facetem. U ciebie to nawet Chuck Norris tego nie wie…- prychnął Gustav
-Dobra! Czy Możecie przestać?!- krzyknęłam
-Tak- powiedzieli chórem
-Super. A teraz mam pytanie.
-Mów- powiedział Georg
-Czy wy zgodziliście się na tą trase z tym zespołem?- zapytałam
-Nie.- odpowiedział Bill
-Uff… To dobrze- odetchnęłam
-Ale nasz menager tak.
-Co?!
-Nasz menager zgodził się, żeby te dziewczyny poprzedzały nasz występ w całej trasie koncertowej- powiedział powoli Tom.
-Czy on je słyszał?- zapytałam
-Tak.
-Kretyn. Boze… On chyba uszu nie posiada.
-Chyba nie… Ale jak mopik to usłyszał to pod stołem go szukaliśmy- powiedział Bill uśmiechając się szeroko
-Przestań mnie nazywać mopem, szczoto jedna!- krzyknął Tom.
-Aaach bracia- westchnął Gustav
-Nie zaczynaj znowu- mruknęłam i łyknęłam coli z kubka- Może w coś zagramy?
-O.. Dobre. To może w rozbieranego pokera?- zaproponował Tom
-Jaasne… Jak już to wy w czwórkę…- powiedziałam wytykając mu język- W Monopol. Co wy na to?
-Ok!- powiedzieli chórem

*Notka inspirowana lekcją polskiego ^^*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Nie 17:25, 09 Kwi 2006    Temat postu:

No i kolejny twj sukces, czyli nowy odcinek...dawaj nastepny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:01, 09 Kwi 2006    Temat postu:

heheh słuchajcie Aneta mnie dzisiaj odwiedziła i opowiadała te odcineczki i jak moja mama mnie na chwile wpuściła na kompa to po prostu musiałam je przczyać i są boskiiiiiieeeeeee:) super:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Nie 22:24, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Hehe jak miło widziec cie kwiatuszku!! Ej a ty laska czemu to ma jedna czesc a nie 2??? Zawsze byly dwie!! Ja chce CD!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrs.kropkaa...;)
Gość






PostWysłany: Nie 22:24, 09 Kwi 2006    Temat postu:

no i ja sie zgodze swietne opo i kolejny udany odcinek..WinkWink!!!!!szkoda tylko ze jest zbyt krotki by zadowlolic kogos takeigo jak ja!!!;p;pzroob to dla mnei a mzoe dla kogos inego ..wazne zeby szybko pojawil sie nastepny odc.tego zarabistego opka!!eh..jzu nei moge sie doczekac ..WinkWink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 14:18, 10 Kwi 2006    Temat postu:

ale zajebiste te opoko:Ppisz dalej!!!Very HappyVery Happy
Powrót do góry
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Pon 15:23, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Ja chce CD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zlituje sie! Ja chce Claire i wogóle!! CD!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Pon 15:46, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Ja też chcę CD:)))))))))))))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Pon 19:08, 10 Kwi 2006    Temat postu:

No to my Chcemy CD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak nie dajesz to spodziewaj sie Husajna pod drzwiami!! obiecuje Ci!! My chcemy CD!!!!!!!!!!!! Jeszcze dzis czyli 10 kwietnia 2006 !!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:19, 10 Kwi 2006    Temat postu:

hehe dołanczam sie! bo ja też sie w to wciągnęłam i chce cd!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aguSsa xD
Dziewczyna Billa



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hotel w Tokio (D-wko City)

PostWysłany: Pon 21:15, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Bo nie wytrzymałbym bez ciebie ani minuty

-Misie teletubiiiiiiisie!- zawył do telefonu Gustav
-Że co?- zapytałam
-No wpadnij do nas dziewczyno ułomna!- wrzasnął Tom
-Ale jest 8 rano! Ja jeszcze śpie!- powiedziałam z wyrzutem nakrywając głowę poduszką i kładąc telefon na stoliku. Gustav coś mówił, potem krzyczał i nagle ucichł. Nie mineły 2 minuty gdy ktoś zapukał do drzwi.
Wściekła wyszłam łóżka, zbiegłam po schodach i jednym ruchem otworzyłam drzwi.
-Czy wy do cholery nie dacie mi spać?!- wrzasnęłam
-Eee… Że jak?
Spojrzałam na osobę stojącą przede mną . Był to wysoki brunet o lazurowych oczach. A ja stałam przed nim jak głupia w czerwonej koszuli ledwo zasłaniającej mi tyłek(!).
-O… Sorry- powiedziałam puszczając buraka- Coś chciałeś?
-No tak. Niedawno się tutaj przeprowadziłem i jestem nowy..- zamierzył mnie wzrokiem.- Chciałbym pożyczyć troche cukru…
-Ekhm… Jasne. Wejdź- zrobiłam mu miejsce, a on wszedł do środka i rozejrzał się, a ja szybko wzięłam szlafrok z łazienki i ubrałam go, po czym poszłam do kuchni i przyniosłam cukier
-Może napijesz się herbaty?- zapytałam
-Jasne- odpowiedział siadając na kanapie.
**
-A słyszałaś, że tutaj mieszka zespół Tokio Hotel?- zapytał
-Tak.- powiedziałam krztusząc się.
-Nie lubię ich- powiedział stanowczym tonem- Ci bliźniacy jak dziewczyny wyglądają, a ten Bill jak gej.
Coś we mnie zabulgotało… Albo to była wściekłoś, albo tylko… W brzuchu mi burczy…
-Dobra. Ja będę lecieć- mruknął wstając- Może spotkamy się jutro?
-Yhm… Na razie..- zaczęłam ale zadzwonił telefon- Tak?
-Misie teletubiiiiiiiiiisie!- usłyszałam wycie Gustava
-Gustav… Nie teraz- mruknęłam
-Ej dziewczyno! Wpadaj tu!- krzyknął Tom.
-Nie teraz- powiedziałam i rozłączyłam się- Więc… Na razie nie mam czasu, ale może kiedyś- powróciłam do rozmowy z chłopakiem
-Spoko. A tak w ogóle to jak masz na imie?
Uśmiechnęłam się lekko.
-Claire.
-No to miło mi. Jestem Alex.- powiedział i podał mi ręke, a ja ją uścisnełam- A więc do zobaczenia?
-Może.
-No to narazie.
-No hej.- powiedziałam i zamknęłam drzwi za nim.
Szybko się ubrałam, uczesałam i poszłam do Kaulitzów.
-Misie teletubiiisie!- wrzasnął Gustav gdy weszłam do salon i walnął we mnie misiem przedstawiającym teletubisia.
Rozejrzałam się. Tom i Bill leżeli na kanapie i czytali BRAVO. Georg siedział w pidżamie na fotelu i oglądał tv, a Gustav… Gustav siedział na ziemi i bawił się misiami.
-Gustav… Czy ty się dobrze czujesz?- zapytałam opadając na drugi fotel.
-Ja? Siupel!- odpowiedział na moje pytanie
-Gustav wczoraj zasnął na schodach i Georg jak schodził do kibla, to się o biedaczka potknął. Nic dodać nic ująć- podsumował Bill
-Biedny Gucio- powiedziałam głaszcząc blondyna po głowie. Zadzwonił jego telefon.
-Tak? O hej Suz…Tak… Ale to o 15, prawda? No tak… To przyjdź do domu bliźniaków- Gustav męczył Suzanne, a Bill spiorunował go spojrzeniem znad gazety- Tak. Zgadzaja się. Mhm. Ok. No to o 9. No. Pa. Ja ciebie też. Mhm.- rozłączył się i z szerokim uśmiechem wrócił do zabawy misiami
-Gustav. Czy ja powiedziałem, ze ona może przyjść?- zapytał Bill
-Nie, ale.- odpowiedział Gustav
-Więc po jakiego grzyba…- zaczął czarnowłosy
-Tak?- Tom odebrał telefon- Och cześć Carol. Mhm. Jaaasne słonko. Tak. To za godzinę bądź u mnie. Tak. No. Pa.
Bill rzucił mordercze spojrzenie na Toma.
-Czy ty zwariowałeś? 7 osób w domu? Jak matka wróci to nas rozszarpie.- powiedział wściekły
-No i huśtawka jej w pupę.- mruknął urażony Tom i wrócił do oglądania gazety
-Chyba tobie- powiedział posępnie Bill
-A co ci jest, że ty taki zły?- zapytałam
-Bill wyczytał w horoskopie, że serce jego ukochanej zostanie podbite przez wodnika.- dopowiedział mi Gustav
-A chwilę po tym zawitał do nas jakiś koleś który wczoraj się tu przeprowadził…- kontynuował Georg
-I nas wyzywał- dokończył Gustav
-Alex was wyzywał?- zapytałam z niedowierzaniem
-Alex, nie Alex. Wyzywał nas i koniec kropka.
Westchnęłam głośno i spojrzałam tęsknie na wściekłego Billa czytającego BRAVO.
Rozległo się pukanie i po chwili do pokoju wpadły dwie roześmiane dziewczyny.
-Misiuuuuu!- zawył Gustav
-Cześć kochanie-powiedziała Suzi przytulając blondyna- Jak leci?
-Stoisz na moim misiu- powiedział Gustav przez zeby
-Przepraszam- powiedziała lekko zdziwiona i zeszła z misia
-Cześć słonko- powiedział Tom obejmując Caroline w pasie.
Dziewczyna nic nie odpowiedziała tylko obdarzyła chłopaka namiętnym pocałunkiem.
Bill dalej siedział wściekły.
-Może napijecie się czegoś?- zapytał nagle Georg
-Jasne- odpowiedziała Suzi
Georg poszedł do kuchni i po chwili wrócił niosąc 7 herbat.
-Ubrałeś się?- zauważył Bill
-No kiedyś trzeba.
**
Most łączący dwie części miasta był długi i wielki.
Przejeżdżała po nim masa aut i były tylko dwie wąskie uliczki po bokach, by ludzie mogli przejść. Zaczął padać deszcz, a ja stanęłam na środku mostu przy barierce. Wychyliłam się, żeby spojrzeć w dół, na rzekę.
-Claire nie!- usłyszałam krzyk i po chwili stał przy mnie chłopak z czarnym kapturem naciągniętym na głowę.
-Że co?- zapytałam
-Nie skacz…
-Ale ja nie chciałam skakać…- zaśmiałam się cicho
Deszcz momentalnie zmienił się w ulewę.
-To dobrze- chłopak zdjął kaptur i popatrzył na mnie brązowymi oczami
-Dlaczego dobrze?- zapytałam
-Bo nie wytrzymałbym bez ciebie ani minuty.
Spojrzałam na niego zdziwiona
-Mówisz serio?- zapytałam odgarniając mu z twarzy kilka mokrych kosmyków włosów
-Serio…- odpowiedział i przytulił mnie.
Czułam jego szybkie bicie serca, a sama nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam… Wtuliłam się w niego jeszcze mocniej i tak staliśmy…
Wśród półmroku, deszczu i pędzących samochodów...


Jeśli widzę drogę której nikt nie dostrzega, wybieram ją...

Otworzyłam szeroko oczy. W pokoju panowała całkowita cisza i ciemność. Spojrzałam na zegarek. Dochodziła 4 nad ranem. Przewróciłam się na prawy bok i zamknęłam oczy. „Kurde. Skąd ja znam te oczy? Są tak znajome, a zarazem tak nieznane... Fuck!” moje myśli krążyły wokół chłopaka ze snu. Chcąc nie chcąc nie mogłam przypomnieć sobie jego twarzy.
**
-Tak?- ziewnęłam do telefonu
-Cześć Claire! Słysze, że cie obudziłem- przywitał mnie radośnie Bill
-Mhmmm…- mruknęłam wstając z łóżka
-Co tam słychać?- zapytał
-Niiic.- powiedziałam ręką ocierając twarz i podchodząc do lustra. Spojrzałam na nie i upuściłam telefon.
-Claire! Clai! Coś się stało?- usłyszałam nikły głos Billa. Szybko podniosłam komórkę i przyłożyłam ją do ucha.
-Nie nic się nie stało tylko popatrzyłam w lustro…
-Masz nowego pryszcza?- zapytał
-Skąd ci to przyszło do głowy?- odpowiedziałam pytaniem
-No ty tak zawsze reagujesz.
-Phi. Nieprawda- prychnęłam
-Dobra. Mniejsza z tym. A co się stało?
-Obecnie moje loczki odstają tworząc efekt iście einsteinowski.- mruknęłam, a chłopak zaśmiał się- I co w tym takiego śmiesznego?- zapytałam gdy poinformował o tym swojego brata, mamę i ojca.
-Nic.- odpowiedział
-Mogę się założyć, że masz teraz na twarzy mega banana.
-A żebyś wiedziała.
-A co tam u twoich rodziców słychać?- zmieniłam temat
-To samo co zawsze. Kochający i normalni na zewnątrz, a zboczeni i dysfunkcjonalni wewnątrz- odpowiedział, a zawtórował mu śmiech Toma i ostrzegający głos pani Kaulitz „Bill! Ja wszystko słysze!”.
-Jesteś okropny- powiedziałam udając złą
-Dziękuje, matko Tereso. Możesz już skończyć.
-Nie ma sprawy… Dobra Billuś…
-Nie mów do mnie Billuś- warknął chłopak
-Sorry… Billuś- aaach, jak ja lubie go wkurzać.- Ja idę się ubrać, a potem…- Hmm… No właśnie, co?
-Wpadniesz do nas- powiedział szybko.
-No dobra. Więc do zobaczenia.
-No. Na razie.
Położyłam telefon na biurku i zajrzałam do szafy. Wzięłam czarne spodnie, białą bluzeczkę i ubrałam się. Mimo wielu prób mikrofalówka nie chciała wydać mi podgrzanego mleka na płatki więc zrobiłam sobie kanapki (achh… co za rym). Włączyłam telewizor. Akurat leciał program „Głupie pytanie i głupia odpowiedź”.
-W jaki sposób pantera broni się przed lwem?- zapytał prezenter uczestnika programu
-Pantera odgania lwa, bekając na niego. Lew nie jest w stanie znieść tego zapachu.
Zakrztusiłam się kanapką i zaczęłam kaszleć.
-Ale odpowiedź- zaśmiałam się
Włożyłam talerz do zlewu w którym była już spora kupka gotowa do mycia.
-No tak. Kiedyś trzeba będzie to zrobić.- mruknęłam ubierając buty.
Następnie założyłam kurtkę i zakluczyłam drzwi.
-Nie zdołałbyś przewidzieć świąt nawet gdybym podarował ci kalendarz, durniu!- krzyknał Tom gdy stałam w przedpokoju zdejmując buty i kurtke.
-A co znaczy „Satyry, szybkie numerki”?- zapytał Bill
-Później ci wytłumaczę. Naciągnij mocniej czapkę.- odpowiedział Bill
-Ups. Mózg mi się przegrzał.
Roześmiałam się i weszłam do pokoju.
-Macie bardzo inteligentne rozmowy- powiedziałam opadając na fotel
-Wiemy- powiedział z szerokim uśmiechem Tom
-A czy wiesz, ze Ben Affleck padł ofiarą nieudanego obrzezania? (fanów Bena przepraszam, ale on pierwszy wpadł mi do głowy)
-CO?
-Chirurg był pijany- wyjaśnił Bill
-Może zmienimy temat?- zapytałam
-Od dzisiaj nazywamy Gustawa gucamole.- powiedział Tom
-Że jak?
-Gucamole.
-Ale dlaczego?
-Nie wiem. Chciałaś żebym mienił temat, to go zmieniłem.
-Poboksujmy się- powiedział Bill i przyjął charakterystyczną pozycję do walki, siad kuczny, który sprawiał, że wyglądał jak mistrz z Shaolin cierpiący na wyjątkowo bolesne skurcze miesiączkowe.
-Daj spokój.- parskął Tom.- Wyglądasz jak idiota.
-To może zadzwonimy na informacje i wybierzemy jakiś ciekawy numer?
-Ok.- odpowiedzieliśmy z Tomem równocześnie
Bill wziął swoją komórkę i wykręcił numer 970. Po pięciu sygnałach zamiast usłyszeć znajomy, znużony głos z akcentem francuskim, pytający o nazwisko, zdumieni wysłuchaliśmy osobliwego powitania.
-Cześć- powiedział zmysłowy głos- Witaj pod 970-CZAR, gdzie piękne kobiety o pełnych pęcherzach, czekają, by spełnić twe najdziwniejsze, najbardziej złote, czarowne fantazje…
Szybko nacisnęłam czerwoną słuchawkę.
-No eej! Co ty robisz?- zapytał oburzony Tom
-Nie będę słuchała jej opowiadań o dziewczynach z pełnymi pęcherzami. Fuj!
-No ty nie chcesz, ale może my chcemy!- powiedział oburzony dredziarz
-Jesteś beznadziejny- mruknęłam.- A co z chłopakami?
-Gustav na spacerku z Suz, a Georg wyjechał gdzieś tam świętować swoje urodziny.- powiedział Bill
-O kurde! Zapomniałam- walnęłam się w czoło i wzięłam szybko telefon by wystukać życzenia
-Masz zapłon- zaśmiał się Tom
-Odwal się. Przynajmniej ja nie napalam się na jakiś 970-CZAR, kiedy mam chłopaka.
-Ale ja nie mam chłopaka.
-Bosh… Ciemna maso! To powiem ci inaczej. Przynajmniej ja nie napalałabym się na dziwki gdybym była chłopakiem i miała dziewczynę.
-Ale nie jesteś chłopakiem- powiedział głupkowato Tom
Razem z Billem wybuchnęliśmy smiechem.
-Jesteś bardziej tępy od Georga- powiedział Bill z szerokim bananem na twarzy
-I kto to mówi?- zapytał sfochowany Tom
-No wiesz… On przynajmniej potrafi udawać mądrego- zaśmiałam się i dostałam poduszką od Billa
-Wojnaaa!- krzyknął Tom
-Dzieciaki! Uspokójcie się!- krzyknęła mama bliźniaków z kuchni



*Narazie mam wyczerpane zapasy Razz Nawet na blogu nic nowego nie mam! XD*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aguSsa xD dnia Wto 13:58, 11 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Pon 21:27, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Odcinek bardzo mi się podobał, ale ja chce więcej:PP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:23, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Boskie.......super opoko i pisz cd słońce:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Wto 20:29, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Cd Cd Cd Cd Cd Cd Cd
Cd Cd Cd
Cd Cd Cd
Cd Cd Cd
Cd Cd Cd
Cd Cd Cd
Cd Cd Cd
Cd Cd Cd Cd Cd Cd Cd megGi chce CD!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrs.kropkaa...
Gość






PostWysłany: Wto 20:45, 11 Kwi 2006    Temat postu:

tak i ja tesh!!!!!!!!!czeeekam na Cd ktory mam nadziej nastapi bardzo bardzo szyybko!!.....!Wink;)odcinek jak zwykle swietny..Wink
Powrót do góry
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Pon 0:04, 17 Kwi 2006    Temat postu:

tak wlasnie tak!! CD!!! CD!! CHCEMY CD!! Ciąg Dalszy!! Bo jak nie to wytępie wszystkei wielkanocne króliczki w okolicy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:07, 17 Kwi 2006    Temat postu:

Przez to że nie ma CD to ja z nerwów już blaszke ciasta zjadłam, i co gruba bede dawaj CD!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Pon 0:38, 17 Kwi 2006    Temat postu:

ja juz obgryzłam wszystkie pznokcie i paznokcie mamy i taty tez i dalej sie denerwuje ze nie ma CD!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin