Tokio Hotel

osiek_aga

Madziu jesteś wredna, Stokrotko dziękuje, że uchonorowałaś mój wiersz jako swój ulubiony dziękuje...

Na zewnątrz noc.
W pokoju ciemno.
Drzwi są zamknięte na klucz.
Powietrze staje się coraz cięższe.
Trudno mi oddychać.
W przerażeniu chowam się w kącie.
Osuwam się na podłogę.
W ciemności majaczą jakieś postacie.
Staram się krzyczeć.
Jednak krzyk zmienia się w cichy szept.
Szept, w którym wołam o pomoc.
Boję się...
Tej ciemności i samotności.
Niech ktoś wreszcie odnajdzie klucz...
I uwolni mnie z tego mrocznego pokoju.

nie wiem czemu ale czuję się jakbym powoli się wypalała.... Question

goo_gu

Super wierszunie Smile

naprawdę świetne Smile

I tak wogóle dziękuję za optymistyczny wierszyk, który może się komuś nie podoobać, ale dla mnie bomba!! Ja moim wewnętrznym okiem <jak to brzmi Very Happy

> widzę tego apokaliptycznego psa który tak sie zbakał, że nawet chmurek dobrze nie widzi Razz

Dziękuję Ci bardzo za ten wierszyk, hehe Very Happy

<lol> i twórz dalej :*:*

mannie

-Uh, ide, juz ide, moj panie...
-a gdzie idziesz?
-do domu po zestaw "malego kastratora" ^.^

hyh, dziewczyno, ja Cie tu nie bede chwalic! i tak za duzo pochwal juz masz ^^

szczuplaczek15

osiek_aga twoje wiersze zapieraja wdech w piersiach są inne od dotychczasowych, kóre czytałam....skąd w Tobie tyle twórczości??

stokroteczka

No to ja też komentuje..więc kolejny śliczy wiersz z serii Agi:)

osiek_aga

szczuplaczku moja "twórczość" sama się jakoś przypałętała heh

AngelOfDarkness

Osieeek, cudo... Tylko poczułam się, jakbym czytała wiersz o klaustrofobii... Nie wiem czemu ;] A dlaczego sądzisz, że się wypalasz? Brak weny, mnie też to dręczy... Wink

osiek_aga

nie wiem wiesz mam nastrój do pisania a tu pomysłu jak pisać brakuje ... Evil or Very Mad

Marcin

Przeczytałem wszystkie Osiek i..i...i...jestem..pod...wrażeniem... Smile

Nie ną są po prostu cudwone, kocham taki klimacik w wierszach....nie porównanie z moim ogryzkiem (wierszem)

klaudia92

Pomysł.? to ja ci dam pomysł Very Happy

napisz o nieodwzajemnionej miłości Very Happy

goo_gu

Napisz jeszcze raz o piesku i domku i chmurce <lol> Albo o polskiej rzeczywistości Very Happy

o kolorowych dresach na ulicach, o policjantach na każdym rogu, o zniszczonych ławkach w parku i powybijanych szybach w starych kamienicach. To byłby teamt Razz

osiek_aga

o niezły pomysl zobaczy sie heh ^^

goo_gu

No pisz pisz Osiek, bo już sie kochana doczekać nie mogę Twojej twórczości!! Życzę prędkiego natchnienia Smile

:*

osiek_aga

Dlaczego Boże zabrałeś ją tak szybko?
Dlaczego pozwoliłeś mojemu aniołowi odejść?
Tak chciałbym ją zobaczyć,
Jednak pozostał mi tylko widok zimnego kamiennego nagrobka.
Słyszę jej głos wpleciony w wiatr,
Widzę jej wzrok w spojrzeniach innych.
Widzę ją w snach..
Tam jest moja.
Moja i tylko moja.
I w nich na zawsze taka pozostanie..

wiersz został napisany na potrzeby jednoczęściówki pt "Teraz jako anioł spoczywa w spokoju", na którą serdecznie zapraszam Smile

Marcin

No na początku zdziwiło mnie ze pisałaś w męskiej osobie, ale podoba mi się wierszyk:)

osiek_aga

musze się przyznać, że był pisany tylko do opka ale nawet fajne uczucie piszać jako mężczyzna heh może jeszcze raz przeżyje taki odlot Twisted Evil

goo_gu

Może to głupio zabrzmi, ale jak czytałam ten wiersz to mi ciarki przeszły... ale ja jestem przewrażliwiona na punkcie śmierci.. niestety Sad

Ale poza moimi fobiami to świetny ten wiersz Smile

szkoda że taki krótki

osiek_aga

Mija kolejna godzina nocy.
Tylko w naszym pokoju pali się światło.
Leżymy wtuleni w siebie.
Czuję twe ramiona okalającę me ciało.
Fakt, że jesteśmy nadzy nie przeszkadza nam.
Świat się dla nas zatrzymał.
Wpatruję się w twe oczy,
Które są pełne magi.
Szepczesz mi do ucha, że jestem twoja.
I, że to się nie zmieni.

Oddają sie tobie...
Robisz ze mną co chcesz..
Zaspokajasz pragnienia swoje i moje..
Pocałunkami układasz mnie do snu.

Budzę się rano...
Ale ciebie nie ma przy mnie,
Ani twoich rzeczy.
Szukam cię wszędzie.
Dzwonię i pukam do twych drzwi.
Lecz ty nie odpowiadasz.
Nie dajesz znaku życia.

Zostawiłes mnie.
Tamta noc była nasza ostatnią.
Uciekłeś bez pożegnania.
Czy nie masz wyrzutów sumienia??
Złamałeś me serce,
A teraz łamiesz nastepne.
Czy uszanujesz kiedyś uczucia innych??

dodatkowo następny wierszyk... cos nie komentujecie... można się było tego domyslić jak mawiają raz na wozie raz pod wozem

Znurzenie zamyka me powieki...
I przenosi do magicznego świata snu,
Gdzie wszystko jest możliwe.
Tam spełniają się moje marzenia.
Wszystkie najskrytsze pragnienia.
Życie toczy się tak jakbym chciała.
Widzę świat w kolorowych barwach,..
Które po chwili zmieniają się w mrok.
Ten kolorowy świat zmienia się w horror.
Wszystko ogarnia ciemność.
W oddali słychać złowroie odgłosy.
Osoby towarzyszące mi znikają.
Zostaję sama...
By zmierzyć się z własnym strachem.
Wyczuwam, że coś mnie obserwuje..
CHce porwać dla siebie.
W mgle i mroku nie moge go odnaleźć.
Gdy nagle zauważam czerwone jak krew slepia,
A przed nimi szpony, które zaciskają się na mej szyi.
Te oczy zatapiają się we mnie...
Pazury wbijają się w skórę...
Palce coraz bardziej zaciskają się na karku.
Ostatkiem sił krzyczę, wołam o pomoc...
Z krzykiem także się budzę.
Ocieram pot z czoła i kładę się ponownie.
Znowu zamykam powieki i oczekuję snu...
Który i tak samo się skończy.

stokroteczka

Wierszyk Aguś jest cudowny, tak jak wszystkie Twoje wiersze...

osiek_aga

I jak się teraz czujesz chłopcze?
Gdy znów ogarnęła Cię samotność.
Kiedy wreszcie zostałej sam.
Paląc wszytskie mosty za sobą.
Pozostawiając innych w tyle.
A co najważniejsze ją....
Ta, która porzuciła wszystko dla Ciebie.
A ty?
Co z nią zrobiłeś??
Co jej uczyniłeś?!?!
Zabiłeś ją!!
Skróciłeś jej marny żywot.
Widziałeś stracg w tych błękitnych oczach.
Czułeś jej ostatni oddech na swej twarzy,
Te ostatnie próby uwolnienia się.
Teraz ściskasz w dłoni ten zakrwawiony nóż.
Zastanawiasz się co z nim zrobić,
Jak go użyć.
Stoisz nad urwiskiem i planujesz...
A ona, w tej nieśmiertelnej postaci
Staje za Tobą.
Ta, która zginęła od twego pchnięcia.
Szepcze Ci do ucha zdradliwe słowa.
- Zrób to! Zrób!
Twój umysł ogrania szał,
A ona wykorzystując to sprawia,
Że tracisz równowagę i spadasz.
Ostatni oddech oddajesz wbijając się w ziemię.
Czujesz zapach mokrej trawy...
I odchodzisz..
Tak chłopcze, odchodzisz...
I to właśnie przez NIĄ.
Przez tą, którą sam zabiłeś.
Która właśnie się zemściła...