Forum Tokio Hotel
www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Veronika - Efekt motyla..." ( Łzy)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 66, 67, 68  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łez dziewic

PostWysłany: Czw 18:10, 11 Maj 2006    Temat postu: "Veronika - Efekt motyla..." ( Łzy)

To Opko, jest jednym ze smutniejszych, które napisałam. Dedykuje go... Mojej wspaniałej paczce, razem z którą odkryłam wspaniałe miejsce, jakim jest most samobójców. To właśnie to miejsce było mi natchnieniem.
Zdjęcie poniżej jest zarówno ilustracją do tego opka jak i zdjęciem z prawdziwego mostu samobójców


" moje serce jest złamane.
mam trochę kleju.
pomóż mi powąchać
Polatamy w konarach
pobujamy w obłokach
a potem zlecimy
i będziemy spadać
aż dotkniemy dna” *
Stała na moście wpatrując się w ciemną toń rzeki. To tu skończy się jej życie, jej męka, niepewność... Na moście samobójców. Rzuci się w ciemną, niemal czarną wodę. Utopi się lub roztrzaska o skały. Albo....
Obok leżała lina. Została tutaj po ostatnim remoncie zabytkowego mostu z czasów jeszcze przed drugą wojną światową. Wiec, może lepiej, żeby się powiesiła?
Panicznie bała się umierania. Samej śmierci, już nie. Ale tej świadomości, że to koniec, że nie ma odwrotu... tchu ulatującego z płuc... Jeśli nie skręci sobie karku, będzie umierać powoli, dusząc się... Nigdzie jej się nie śpieszyło, miała masę czasu by przemyśleć sposób, w jaki odbierze sobie życie. Ale zrobi to na pewno! Czy nic jej nie powstrzyma? Czy nie przybiegnie? Nie przytuli jej i nie zabierze z tego cholernego mostu?
Łza zakręciła się w oku, o tęczówce ciemnej jak ta topiel, w którą miała się rzucić. .
Wiedziała, że on nie przyjdzie. Bo ona nic dla niego nie znaczyła.
Ani ona, ani to życie, które zabierze wraz ze sobą na tamten świat.
To życie, które rosło w niej.
To życie, któremu dali początek razem. Trzy miesiące temu....
To było zaraz po koncercie, za kulisami, w jego garderobie. Jak zawsze po koncercie wszyscy byli zalatani, zajęci... Oni mieli czas tylko dla siebie...
Skąd się tam wzięła? Kim była?
Ha, z tego samego miejsce, skąd brały się wszystkie inne dziewczęta, z którymi młodszy Kaulitz pozwalał sobie na chwile zapomnienia. Z tłumu. Z bez imiennego tlumu...
Tego wieczoru, padło na nią. To właśnie ją Bill wciągnął na scenę do zaśpiewania końcówki Schrei. Potem, muskularny ochroniarz poprowadził ją za kulisy, gdzie miała czekać na Billa w jego garderobie. Przyszedł, tak cudownie mokry, włosy posklejane potem, koszulka oblepiająca ciało... Dziewczynie zrobiło się gorąco. Chłopak przekręcił kluczyk w drzwiach, po czym zaczęli zwykłą, grzecznościową, prowadzoną tylko dla za sady wymianę zdań.
„ Jak masz na imię?”
„ Veronika”
„ Ładnie. Masz chłopaka Vera?”
„Nie”
„Przyszłaś sama na koncert?”
„ Są ze mną przyjaciółki”
„ Nie będą się o ciebie martwić?”
„ Wiedzą gdzie jestem”
Przez całą tą jałową dyskusję, dziewczyna nie była w stanie przestać wpatrywać się w czarnowłosego. Obserwowała jego wargi oplatające szyjkę butelki z wodą mineralną, ruch gardła gdy przełykał życiodajną ciecz, kropelki potu spływające po opalonej skórze... patrzyła na to i nie wierzyła. Nie była w stanie uwierzyć, że to właśnie ją, nic nie znaczącą Veronike spotkało coś takiego! Gdyby wiedziała, jakie zakończenie tej historii, szykuje dla niej los... nigdy by nie poszła na ten koncert. Teraz była tam znowu. Z zamkniętymi oczyma przypominała sobie sekunda po sekundzie tamten wieczór. Nie mogła sobie przypomnieć tylko jednego. W jaki sposób, ni stąd, ni zowąd znalazła się na kolanach wokalisty? Pamiętała, że on dalej siedział na krześle przy toaletce, a ona na nim, okrakiem. Ale skąd tam się u licha wzięła? Nie była zbyt trzeźwa, wypiły z przyjaciółkami kilka piw. A jednak, wszystko, co wydarzyło się potem, pamiętała z zadziwiającą dokładnością. Jego usta, takie miękkie i ciepłe, niemal dziewczęce... Jego ślina, była wręcz słodka. Delikatnie wsysał się w jej usta, jednocześnie lekko przygryzając dolną wargę. Lewą ręką okrężnymi ruchami masował jej pupę, prawą delikatnie jeździł po brzuchu, wywołując u Very przyjemne łaskotki. Dziewczyna, z początku onieśmielona, teraz coraz śmielej gładziła spoconą skórę Czarnowłosego. Po kilku minutach, gdy niczym wygłodniałe wampiry, zachłannie obcałowywali swe szyje, Bill wstał, unosząc ze sobą dziewczynę. Vaeronika oplotła go swoimi nogami na wysokości bioder. Brązowooki posadził ją na niewielkiej kanapie stojącej pod ścianą. Rozsunął jej nogi, podwinął spódniczkę do góry i delikatnie, niemal z namaszczeniem ściągnął mokre majteczki. Chwile sycił się widokiem jej wilgotnej kobiecości, po czym niby człowiek na pustyni, pełen spragnienia, wsunął język w jedwabiste zagłębienie pomiędzy udami dziewczyny. Jęknęła głośno, czując jego czarne włosy, łaskoczące jej uda, język błądzący wewnątrz jej ciała, usta pieszczące kobiecość od zewnątrz. Oddychała coraz ciężej z jej piersi wydobywały się urywane jęki. Dłonie wpiła w przepoconą czuprynę wiercącą się między jej nogami. Przycisnęła go do siebie, zmuszając do głębszej penetracji. Wiła się, jęczała i krzyczała, gdy do języka dołączyły dwa palce. Nie minęło dużo czasu, gdy dziewczyna wydała z siebie przeciągły krzyk a jej ciało wygięło się w spazmie ekstazy. Dopiero dochodziła do siebie, gdy Bill położył ją na miękkim dywanie garderoby. Pozwalał jej odpocząć, tym czasem zdjął z niej resztę ubrań i sam się rozebrał. Veronika spod przymkniętych oczu dojrzała jego męskość, w pełni gotową do miłości. Jęknęła z niecierpliwością i prośbą, po czym zachęcająco rozsunęła nogi. On jednak, nie brał jej. Siedział obok, bawiąc się piersiami dziewczyny. Przygryzał lekko sutki, językiem kreślił ścieżki między jedną piersią a drugą, jedną ręką głaskał lekko jej kobiecość. Vera niecierpliwiła się coraz bardziej. Tak strasznie chciała już poczuć symbol jego męskości między nogami...
„Bill... proszę...” – Jęczała. Nic jej nie odpowiedział, tylko dalej ją pieścił.
„ Bill.... tak cię proszę! Ja już nie wytrzymam!”- Dalej zero reakcji z jego strony. Dziewczyna aż się trzęsła ze zniecierpliwienia i podniecenia
„ Błagam!” – Krzyknęła w końcu. Bill jak by na to czekał, momentalnie znalazł się tam, gdzie najbardziej tego pragnęła. Podparty rękami o podłogę wykonywał szybkie, mocne pchnięcia wewnątrz dziewczyny.
„ Schrei” – Szepnął jej do ucha. Niepotrzebnie. Oboje już nie panowali ani nad swoimi ciałami, ani emocjami, ani głosem. Liczyła się tylko ta chwila i coraz bliższe spełnienie......
Gdy już było po wszystkim, ubrali się nie patrząc sobie w oczy. Bill pocałował Vere na pożegnanie i odprowadził do drzwi. Oboje mieli świadomość, że nigdy więcej się nie zobaczą...
Veronika przepłakała po nim cały tydzień, w końcu pogodziła się z losem.
Jednak los, jak to los, bywa przewrotny...
Zaczęło się niewinnie, od zasłabnięcia na lekcji. Potem, jakoś dziwnie na samą myśl o hamburgerach, które przecież uwielbiała, robiło jej się nie dobrze. Wreszcie, przestała miesiączkować. Wtedy dotarła do niej ta straszna prawda.
Tamtego wieczoru. Nie zabezpieczyli się. To oznacza jedno: Jest w ciąży. Test potwierdził jej obawy.... Popadła w rozpacz, przestała się odzywać, przestała jeść... Tłukła się w brzuch wszystkim, co wpadło jej w ręce, byle by spowodować poronienie. Na próżno, życie, które miała w sobie, zbyt mocno chciało przetrwać. Nie myślała „ o tym” jak o człowieku. To było „ coś”. Symbol jedynej nocy. Symbol spapranego życia... Pozostawało jej jedno. Zabić się.
Teraz stała tutaj, na słynnym moście samobójców, zastanawiając się, jaką śmiercią zakończyć egzystencje. W końcu postanowiła. Powiesi się. Powoli, chcąc oddalić moment śmierci, najbardziej jak się da, przywiązała grubą linę do mostu, następnie obwiązała ją sobie dookoła szyi. Sprawdziła węzły. Nie mogą być przecież zbyt słabe! Nie może się urwać! Nie może ocaleć! Drugi raz się na to nie odważy. Zdjęła buty, bo podobno i tak spadają. Dotknęła brzucha i wyszeptała
- To twoja wina! Patrz, do czego mnie zmusiłeś....
Weszła na barierkę i spojrzała w dół. Wysoko. Wzięła ostatni w życiu oddech, rozłożyła ręce i skoczyła.
Lina się napięła. Krótkie strzyknięcie. Skręcony kark. I już. Po wszystkim. Trup smutnej dziewczyny z otwartymi oczyma, wisiał ledwie kilka centymetrów nad wodą, kręcąc się dookoła. A Na ścianie mostu, niebieskimi literami, w które pustymi oczyma wpatrywał się trup, widniały te słowa:
" moje serce jest złamane.
mam trochę kleju.
pomóż mi powąchać
Polatamy w konarach
pobujamy w obłokach
a potem zlecimy
i będziemy spadać
aż dotkniemy dna”**


The End
* **Autentyczny wiersz z miejsca w mojej miejscowości zwanym „mostem samobójców” końcówka nieco zmieniona. Autor: nie znany... Może nie żyje?
[url][/url]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:22, 11 Maj 2006    Temat postu:

Tak znów sex i śmierc, jednak podobało mi się, nie wiem coś w sobie ma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit
Sąsiadka Kaulitzów



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:33, 11 Maj 2006    Temat postu:

Znowu sex, znowu śmierć...
Nic nowego...
Napisz coś nowego...
Podobało mi się- bo świetnie napisane.
gdybym nie widziała za każdym razem opek o sexie czy śmierci, napewno bym się zachwycała tak jak poprzednimi twoimi pięknymi opowiadaniami....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łez dziewic

PostWysłany: Czw 20:41, 11 Maj 2006    Temat postu:

Phi. Jak nie chcecie, nie musze ich tutaj umieszczać. Taki jest mój styl. Bo sex i śmierć to najbardziej ludzkie rzeczy na świecie. Ale, jesli demoralizuje młodzierz to sorry.Usówam się w cień. A to jak chcecie, to wykasujcie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:54, 11 Maj 2006    Temat postu:

Ej słychaj twoje opoka są zawsze świetnie napisane, pisze rewelacyjnie doskonale wszystko opisujesz i działasz tym na wyobraźnie, ja naprawde lubie twoje opoka, sex i śmierć to równiez moje ulubione tematy! naprawdę, mozesz zrobić wywiad środowiskowy jak nie wierzysz Wink piszesz świetnie, każde twoje opoko mi się podoba, tylko widzisz teraz co drugi pisze o tych samych tematach, jedne opoka to porażka a drugie tak jak twoje to rewelak, tylko temat staje sie oklepany....to jedyny zaużt jaki mam do tego opoka, bardzo Cie prosze publikuje u nas dalej swoje dzieła bo ja je kocham czytać :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Pią 9:03, 12 Maj 2006    Temat postu:

NIe wykasowywuj tego..przecież to był by wielki błąd...twoje każde opoko ma własną duszę....i to, ze łączysz śmierć z seksem to nic złego....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit
Sąsiadka Kaulitzów



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:51, 12 Maj 2006    Temat postu:

Night-kid... ile ty masz lat, że odrazu chcesz się usówac w cień...? Nie chodzi mi teraz o to, ze jesteś młoda, bo po twoich opkach tego nie widać. Zreszta świetnie wytlumaczyła Ci to stokrotka...

Już jeden komenatrz napisałam, ktory Ci nie podpasował i odrazu jakaś wielkia afera... Jesli Ciebie zawiodłam to sie poprawie ;
"O kurde! Jakie świetne opko! Pisz dalej takie" - aż umrę z nudów, bo co drugie opowiadanie jest tego samego tematu...

I publikuj dalej opowiadania... bo jak widzisz jedyna ja odezwałam się, nie tak jak powinno być...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mileNa
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: NiskoCity

PostWysłany: Pią 21:11, 12 Maj 2006    Temat postu:

świetne jak zawsze!!wzruszające zarazem poprostu super !! pisz dlej błagam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrs.kropkaa
Młodszy członek bractwa TH :)



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze swiata cieni..straconych snow i wyblaklych wspomnien

PostWysłany: Pią 22:45, 12 Maj 2006    Temat postu:

niewiem jak inni ale mnie nei nudzą te opa!!przeciwnei zawzse ciesze sie jak dodasz cos nwoego..Smile:)sex..smierc..no tak "oklepane.."<na pewno?>czy to nei jets najprawdziwsze najbardziej pasujace do zycia..? moze inni wola opowiesci calkowiecie poddane wyobrazni na pograniczu fantazji..ale night-kid pisze takim stylem (pzryznaje juz seriooo okropnie mi sie podoba..) jaki jest najbardziej wiarygodny pzrekonujący,tak działający na wyobraznie..i opisuje historei ..ktore mogą sie wydarzyc !! kurde! ktore pzreciez sie neikiedy zdarzaja ! ale to tylko moje zdanei, moze dla niektorych -mylna opinia .No wiec teraz do opa:...zazdroszce Ci tego miejsca..zazdroszcze ~ "mostu samobójców" ah..jak wspaniala to nazwa..!!..
ah..jakie wspaniale to opo...WinkWink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mrs.kropkaa dnia Sob 22:24, 13 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Sob 18:38, 13 Maj 2006    Temat postu:

BoooSsskie Wink Jak zwykle mi się podoba.... no bo jakby inaczej ;)Co ja moge powiedziec?? Moze i temat robi sie oklepany, ale to jest twoj styl pisania, w tym sie dobrze czujesz- ja to rozumiem Wink Wlasciwie to taki twoja znak rozpoznawczy, bo piszesz tylko o takich tematach (w zasadzie nie tylko ale przewaznie) mi sie podoba i bede czytac kolejne chociaz bylyby jak najbardziej oklepane Wink
Jeju ale namieszalam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa_bobu
Przyjaciółka Gustava



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Uganda

PostWysłany: Sob 20:54, 13 Maj 2006    Temat postu:

nie wiem co mam powiedziec...poprostu zazdroszcze ci twojego talentu...a co do opka to tak jak wszytskiie inne twoje opeczka sa inne choc te zawieraja te same teamty (sex i smierc) jak czytam twojeo opo to normlanie ciary ida mi po plecach:D GRATULACJIE !! masz talent:D ktorego wielu z nas nie ma:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Nie 16:45, 14 Maj 2006    Temat postu:

Wygrałam quiz na przewidywanie przyszłości!! Na każde pytanie odpowiedziałam poprawnie! Okej, no pomyliłam się tam w jednym.
Co było życiodajną cieczą?
sperma !!
nie... woda...
No ale pozatym to juz wszytsko jest jasne Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GuSiA
Kochanka Toma



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: MaDaGaSkAr

PostWysłany: Nie 23:22, 14 Maj 2006    Temat postu:

jak się otrząsne to napsize bardziej sensowyny komentarz. Narazie moge tylko powiedzieć :suuuuper ;P pozdro

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Panna Desrosiers xD



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Płocka :)

PostWysłany: Pon 16:11, 22 Maj 2006    Temat postu:

Hmm... zauwazyłam jedno. Jak opisujesz sex to dajesz takie szczegóły, że czasem mam wrażenie, że już to robiłaś, skoro wiesz wszystko tak dokładnie hehe

opko fajne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lol
Gość






PostWysłany: Pon 19:05, 22 Maj 2006    Temat postu:

Hey!Super to opo...tylko że znalazłam takie same na innej stronce [link widoczny dla zalogowanych] wiem ze to nie ty skopiowalas poniewaz ty dalas je o 2 dni wczesniej ! pa:*
Powrót do góry
AngelOfDarkness
Mrs. Iero :)



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 19:49, 26 Maj 2006    Temat postu:

No i przytaczając wypowiedź klaudii92, przynajmiej nikt nie będzie myślał, że ja już to robiłam, kiedy w swoim opku take coś opiszę, bo is.ę jużnaczytałam i może sama też umiem opisać ^^ Może i temat niby oklepany, ale night-kid to tak opisuje... że aż mi tchu braknie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Panna Desrosiers xD



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Płocka :)

PostWysłany: Sob 21:34, 27 Maj 2006    Temat postu:

No Razz własnie night-kid zawsze opisuje to w zupełnie inny sposób.. raz romantycznie, raz namiętnie.. mi się podoba Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aguSsa xD
Dziewczyna Billa



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hotel w Tokio (D-wko City)

PostWysłany: Sob 22:45, 27 Maj 2006    Temat postu:

Kurcze. Szkoda, ze ją uśmierciłaś... Można było sie tego spodziewać ale i tak to opo jest boskie. cud-miód-malina

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiewióra
Fanka Tokio Hotel ;)



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Wto 22:45, 27 Cze 2006    Temat postu:

mmm ekscytujące.
ale nie spodziewalam sie ze sie tak szybko powiesi.
myslalam ze coś ją jednak powstrzyma.
swoją drogą... wolałabym aborcje xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angaaaa
Gość






PostWysłany: Nie 1:11, 03 Gru 2006    Temat postu:

heh....kurde!Co ja będę dużo pisać? Super i tyle!!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 66, 67, 68  Następny
Strona 1 z 68

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin